Pozycja, która stanowi dla nas zagadkę. Dlaczego kot udaje chleb?
Koty słyną z tego, że często przybierają dziwne pozycje, jednak jedna z nich zastanawia miłośników mruczków w szczególności. Dlaczego kot udaje chleb? Co właściwie oznacza pozycja leżąca z podwiniętymi łapkami pod siebie? Okazuje się, że nie chodzi tylko o relaks. Koci problem często udaje się namierzyć dzięki dokładnej obserwacji mowy ciała zwierzęcia.
Jesteśmy przekonani, że wśród właścicieli kotów nie znajdzie się choćby jeden, który nigdy nie przyłapał swojego pupila w najdziwniejszej pozycji na świecie. Mruczki słyną z tego prawie tak bardzo, jak ze swoich umiejętności kamuflażu . Czasem możemy zauważyć, że wyglądem przypominają bochenek przyrumienionego, świeżutkiego chlebka, w sam raz do schrupania. Dlaczego udają chleb? Odpowiedź na to pytanie może was zaskoczyć!
Dlaczego kot udaje chleb? Co oznacza pozycja "na bochenek"?
Choć tak zwana pozycja bochenkowa u kota jest bardzo urocza, w głowach ich opiekunów na pewno nie raz pojawiło się pytanie, dlaczego przybierają akurat takie położenie. To zjawisko jest popularne na tyle, że w sieci bez problemu możemy znaleźć zdjęcia, na których mruczki leżą właśnie w ten sposób. Najmniejszego znaczenia nie ma rasa, wiek, a nawet okoliczności - wszystkie zwierzaki łączy chęć przeobrażenia się w pieczywo.
Temu zagadnieniu postanowił przyjrzeć się doktor habilitowany w Szkole Weterynarii w UC Davis - Mikel Delgado. Dzięki niemu wszystkie wątpliwości i teorie opiekunów kociaków zostały rozwiane na dobre.
- Kot, który leży z łapkami schowanymi pod brzuchem, uważany jest za zrelaksowanego. W takiej pozycji zwierzę nie przygotowuje się do obrony czy ucieczki - stwierdził ekspert.
W związku ze stwierdzeniem eksperta, widząc kota, który przyjął pozycję chlebka, możemy być pewni, że czuje się w pełni zrelaksowany i bezpieczny . Dlatego najczęściej robi to na kolanach ukochanego człowieka, w przytulnym kartonie, czy łóżku przepełnionym zapachem opiekuna.
Ponadto w pozycji przypominającej bochenek chleba kot nie odczuwa żadnego obciążenia kręgosłupa . Pozostanie w niej przez krótszą czy dłuższą chwilę nie kosztuje go również zbyt wiele wysiłku.
Nie chodzi tylko o relaks
Istnieje jeszcze jeden ważny powód, dla którego mruczki przybierają taką pozycję . Mianowicie dzięki niej mogą zachować odpowiednią temperaturę ciała. Tajemnicą nie jest, że to ciepłolubne zwierzęta, które niechętnie wychodzą na zewnątrz, kiedy panuje niska temperatura. Opuszki ich łap, w odróżnieniu od innych części ciała, nie są pokryte futerkiem, a co za tym idzie, są bardziej narażone na kontakt z zimnym podłożem.
Koty nie są w stanie bezpośrednio zakomunikować nam, że odczuwają ból, dlatego mogą przybierać opisywaną pozycję, wtedy gdy doskwiera im ból łapek lub opuszek. Zwinięcie ich i podłożenie pod ciepły brzuszek powoduje, że są nie tylko bezpieczne, ale i ogrzane. Warto zatem przyjrzeć się łapkom podopiecznego i w razie potrzeby zaaplikować odpowiednie leki przyspieszające regenerację uszkodzonej części ciała.
A wy przyłapaliście kiedyś swojego pupila w pozycji chlebka? Jeśli tak, koniecznie podzielcie się zdjęciami w komentarzach!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
Iberion wspiera akcję na rzecz żołnierzy z Ukrainy, zbieramy na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących w krytycznych obszarach. Ty również możesz pomóc, zachęcamy do dołączenia – każda złotówka ma znaczenie. KLIKNIJ TUTAJ.
źródło: koty.pl