Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Lojalny pies czeka na powrót właściciela przy spalonym budynku. Nie rozumie, że doszło do ogromnej tragedii
Jakub Pasek
Jakub Pasek 22.01.2021 01:00

Lojalny pies czeka na powrót właściciela przy spalonym budynku. Nie rozumie, że doszło do ogromnej tragedii

pożar w domu mężczyzny
facebook.com/OSP Michałowo

W pożarze zginął 50-letni Adam W. Choć strażacy mieli świadomość, że w płonącym budynku mogą znajdować się ludzie, nie mogli wejść do budynku. W momencie, w którym dotarli na miejsce, cały dom stał w ogniu. Przeszukując zgliszcza, ratownicy natknęli się na jego zwęglone zwłoki. Początkowo prowadzili także poszukiwania zamieszkałej pod tym samym adresem matki zmarłego, jednak okazało się, że kobieta przebywa w szpitalu.

W pożarze zginął 50-letni mężczyzna

Straż pożarna i policja badają przyczyny tragicznego zdarzenia. Jak na razie nie udało się dojść do żadnych konkluzji. Być może za poszlakę można uznać słowa ekspedientki z pobliskiego sklepu, do której udało się dotrzeć reporterom Super Expressu.

– Nie mogę w to uwierzyć. W dniu śmierci był tu trzy razy. Zrobił zakupy, mówił, że jego mama jest w szpitalu i musi sam sobie ugotować. Pytał mnie o przepis na zupę ogórkową – opowiada dziennikarzowi z SE pracująca w sklepie spożywczym pani Iwona.

Opisuje mężczyznę jako spokojnego, trzymającego się lekko na uboczu człowieka, który większość czasu spędzał na opiece nad chorą matką. 

Pożar wybuchł około północy. Mimo szybkiej reakcji służb ratowniczych płomienie objęły cały budynek. Z żywiołem walczyło aż 7 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała aż 6 godzin. Doszło do zawalenia i niemal doszczętnego spalenia się domu. 

Pies nie może pogodzić się ze stratą przyjaciela

Reporterzy, którzy byli na miejscu dostrzegli nieopodal domu, czekającego przy swojej budzie psa. Czworonóg o imieniu Argo czeka na powrót swojego 50-letniego właściciela.Kundelek nie rozumie, co się stało. Lojalnie czeka przy budzie, mając nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do domu. 

Jak podaje se.pl, zwierzak nie zostanie pozostawiony na pastwę losu. Pies ma trafić do siostry zmarłego mężczyzny, zamieszkałej w innej miejscowości. 

Zobacz zdjęcia:

[EMBED-3793]