Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 21.02.2023 15:07

Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania

None
imgur/17731773

Widok podrzuconego pod schronisko mopsa sprawił, że jego pracownicy zaczęli coraz bardziej wątpić w ludzkość. Skóra zwierzaka była cała pokryta świerzbem, a większość futra zdążyła wypaść. Aż trudno sobie wyobrazić, jak wielki dyskomfort musiał odczuwać na skutek intensywnego swędzenia. Całe szczęście weterynarze przywrócili mu dawny wygląd i postawili psiaka na nogi.

Bazyl - ponieważ tak nazwano schorowanego mopsa, który nie tak dawno znajdował się na skraju śmierci - przeszedł długą kurację. Od momentu przyjęcia do schroniska, aż do etapu, w którym był gotowy poszukać nowego domu, zmienił się nie do poznania. Patrząc na niektóre zdjęcia, aż trudno uwierzyć, że to ten sam pies.

Skóra mopsa znalezionego pod schroniskiem była cała pokryta świerzbem

Nie dość, że mops znaleziony pod schroniskiem w Melbourne w Australii był mocno wygłodzony i dosłownie słaniał się na nogach, aż trudno sobie wyobrazić jak wielki dyskomfort towarzyszył mu z uwagi na świerzb, który pokrył jego drobne ciałko. Pracownicy schroniska sami przyznali, że Bazyl to jeden z cięższych przypadków, z jakim spotkali się aż od momentu jego powstania. 

Po szczegółowych badaniach okazało się, że świerzb i wychudzenie to nie jedyne problemy, z jakimi zmaga się psiak. Na jaw wyszło, że zwierzę ma problemy z oczami, a także pasożyty w żołądku. Wyglądał jak szkielet pokryty cienką skórą, na której trudno było znaleźć choć odrobinę sierści.

Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania (1).jpg
imgur/17731773

Weterynarze od razu wyjawili, że walka o powrót do zdrowia mopsa będzie bardzo długa, a w najgorszym wypadku - przegrana. Nie gwarantowali, że pies wyjdzie ze stanu, do jakiego doprowadzili go poprzedni właściciele. Jednak ani przez chwilę nie poddali się w staraniach o uratowanie zwierzęcia.

 

Opiekunowie powierzyli pitbullowi opiekę nad kociętami. W końcu dostał to, czego zawsze pragnął

Bazyl przeszedł ogromną metamorfozę

Częste wizyty u weterynarza, zabiegi, regularne przyjmowanie leków i lecznicze kąpiele doprowadziły do tego, że Bazyl zaczął czuć się coraz lepiej. Z każdym dniem pracownikom schroniska udowadniał, że jest wspaniałym psem, co powodowało, że jeszcze trudniej było uwierzyć im, że ktoś mógł potraktować go wcześniej w tak okrutny sposób. Co więcej, gdy nabrał sił, zaczął kolegować się z innymi psami w placówce.

Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania (2).jpg
imgur/17731773

Po upływie kilku tygodni był zupełnie nie do poznania. Nie tylko nabrał masy i stał się żywszy, ale także jego sierść zaczęła odrastać. Na każdym kroku mops pokazuje, jak bardzo wdzięczny jest ludziom, którzy odmienili jego los i dali szansę na lepsze życie.

Wszystko wskazuje na to, że już niebawem będzie gotowy, aby zacząć poszukiwania kochających opiekunów. Pracownicy schroniska, którzy opiekują się Bazylem, nie mają wątpliwości, że ten słodki psiak zasługuje na wszystko, co najlepsze i do tego też zamierzają dążyć.

Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania (3).jpg
imgur/17731773
Porzucony pod schroniskiem mops wyglądał jak siedem nieszczęść. Dziś jest nie do poznania (4).jpg
imgur/17731773

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!


źródło: wamiz.es

Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?
Lasy Państwowe apelują. Na przełomie lutego i marca patrz pod nogi
Udając się do lasu na przełomie lutego i marca lepiej patrzeć, gdzie stawiamy swoje kroki. Rozpoczyna się coroczna wymiana poroża u jeleniowatych. Zrzuty te często stanowią wyzwanie dla poszukiwaczy, którzy właśnie w tym celu wybierają się na wędrówki. Jedni zbierają go dla przyjemności, inni dla pieniędzy, aczkolwiek wszyscy, którzy pragną zabrać taki skarb do domu, muszą wiedzieć, że obowiązkowe jest przestrzeganie kilku zasad. Poroże jeleni przez niektórych jest traktowane jako idealna ozdoba w domu, inni natomiast szukają go w lasach, aby sprzedać i nieco się wzbogacić. Niezależnie od motywacji, przed zabraniem zrzutu z naturalnego środowiska nie złamać żadnej z zasad wyznaczonej przez leśników. Konsekwencje mogą być tragiczne, czego dowodem była głośna sprawa z 2021 roku, kiedy to zbieracze poroża zagonili jelenie na kruchą taflę lodu.
Czytaj dalej
Zobaczyli psa tonącego w kanale i nie wahali się ani sekundy. Brawurowy wyczyn grupy studentów
twitter/Dbelldb1
Studenci uczelni Manchester Metropolitan University - Jack Spencer Furmston i Ben Camphor - wracali do domu z kawiarni, gdy zobaczyli właściciela psa potrzebującego pomocy. Młodzi dorośli zaoferowali się uratować zwierzę, które wpadło do kanału Ancoats. Film uwieczniony przez jednego z przechodniów pokazuje, jak grupa młodych mężczyzna trzyma jednego z uczniów za nogi, gdy ten usiłuje dostać się do czworonoga.Nie każdy bohater nosi pelerynę. Tym razem godną podziwu postawą wykazali się studenci z Manchesteru, którzy zaangażowali się w akcję ratunkową psa uwięzionego w kanale. Dzięki przechodniom, którzy uwiecznili ich bohaterski wyczyn, o dwójce 20-latków usłyszeli mieszkańcy Wielkiej Brytanii i nie tylko.
Czytaj dalej