Porzucili kota na progu domu. Nawet nie przeszło im przez myśl, że wyświadczyli mu przysługę
Właściciele młodego rudego mruczka chcieli pozbyć się problemu i zostawili go na progu cudzego domu. Tak się złożyło, że pod tym adresem mieszkał piesek rasy chihuahua, który marzył o przyjaźni z innym zwierzęciem. Ich historia miłosna bije na głowę "Zakochanego kundla"!
Michito jest kotem zakochanym w swoim psim towarzyszu. Ich niezwykła przyjaźń rozpoczęła się w nie najlepszych okolicznościach, ale łączyła ich jedna wspólna rzecz. Zarówno Michito, jak i Pixie, zostali opuszczeni przez swoich poprzednich właścicieli. Opowieść o nierozerwalnej więzi tych osobliwych stworzeń zdobyła sympatię wielu internautów.
Rudy kotek porzucony na progu cudzego domu
Wszystko zaczęło się od momentu, gdy chihuahua imieniem Pixie przyszła na świat. Zwierzak jako pierwszy dołączył do rodziny, która dziś jest właścicielami obu pupili. Poprzedni opiekun był zmuszony opuścić kraj i udać się do Stanów Zjednoczonych. W ten sposób rodzina Moisés zaopiekowała się niewielkich rozmiarów czworonogiem. Niedługo potem domownicy otworzyli frontowe drzwi i znaleźli na progu 4-miesięcznego rudego kotka, który został porzucony w kartonowym pudełku. Zwierzak, które nazwano Michito, miał infekcję oka, dlatego oddano go pod opiekę weterynarzy z pobliskiej kliniki.
Po poddaniu kocurka odpowiedniemu leczeniu, rodzina Moisés zapłaciła za usługę medyczną i przywiozła go z powrotem do domu. Trochę się jednak martwili, że zwierzaki należące do dwóch różnych gatunków nie przypadną sobie do gustu. Obawiali się, że pojawienie się nowego pupila w domu zapoczątkuje serię bijatyk.
Początek pięknej miłości
Ku wielkiemu zaskoczeniu nowych opiekunów, Michito natychmiast podszedł do Pixie i zakochał się w psie od pierwszego wejrzenia. Od pierwszego spotkania oba zwierzaki stały się dobrymi przyjaciółmi i tak rozpoczęła się ich relacja. Wzajemnie o siebie dbają i zawsze chcą robić wszystko razem. Michito uwielbia długie spacery po sąsiednich ulicach, a Pixie, która bardziej kocha przebywać w domu, czeka na niego, by po powrocie otrzymać słodkie buziaki i uściski. To dzięki małemu pieskowi kocurek dorósł i nauczył się dobrze zachowywać. Ich ludzcy rodzice muszą być z nich bardzo dumni!
Rudy mruczek z pewnością wie, że chihuahua uratowała mu życie, bo bez niej nie stałby się kotem, którym jest dzisiaj. W końcu różnice nic nie znaczą w obliczu miłości!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Rodzina musi uśpić chorego psa. Czułe pożegnanie przez kota sprawia, że łzy same płyną do oczu
Źrebak tuż po narodzinach został odrzucony przez matkę. Był tylko jeden sposób, by dodać mu otuchy
Źródło: wamiz.co.uk