Poruszająca interwencja obrońców zwierząt. Krzywda działa się na oczach pracowników i gości hotelu
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt nie próżnuje i nie traci czujności. Dosłownie przed paroma godzinami wolontariusze DIOZ dokonali kolejnej wstrząsającej interwencji. Zwierzę cierpiało od dawna na oczach ludzi, ale nikt mu nie pomógł.
- Hotel jak z horroru! Kot z gnijącą głową i urwanym uchem - czytamy w relacji z interwencji, opublikowanej na Facebooku DIOZ.
"Niewyobrażalny smród zginilizny"
Aktywiści nie wahają się podać nazwy miejsca, w którym interweniowali. To Hotelik Orański w Stroniu Śląskim, niemal pośrodku Kotliny Kłodzkiej.
Hotelik regularnie gości wiele osób, wczasowiczów, rodzin z dziećmi. J ak dowiedzieli się wolontariusze DIOZ , już od dawna na terenie Hoteliku w skandalicznych warunkach żyła kotka właścicielki interesu.
- Gnijące zwierzę właścicielki obiektu cierpi z powodu ogromnych, krwawiących i ropiejących ran. Smród zgnilizny jest NIEWYOBRAŻALNY - czytamy w relacji opublikowanej na Facebooku.
Kotka cierpiała na oczach wszystkich
Kotka właścicielki Hoteliku ma głębokie rany na głowie i brakuje jej ucha. Zwierzę bardzo cierpi. Jego tragedia rozgrywała się na oczach pracowników i bywalców Hoteliku, i to już od dawna.
- Właściciele fundowali swoim gościom makabryczny obraz bezduszności - piszą wolontariusze DIOZ.
Podobno nawet niektórzy goście pytali z niepokojem o kotkę, ale nawet ich interwencje nie zdołały przekonać właścicielki Hoteliku, że zwierzak potrzebuje opieki weterynaryjnej.
Trwa zbiórka pieniędzy
Kotka została czym prędzej zabrana przez wolontariuszy DIOZ do kliniki i poddana leczeniu. Trwa zbiórka na pokrycie kosztów zabiegów. Można ją wesprzeć, klikając tutaj . UWAGA! Zamieszczone na stronie zdjęcia kotki są bardzo drastyczne.
Aktywiści DIOZ zapowiedzieli, że już wkrótce podadzą szczegóły tej wstrząsającej interwencji, a sprawców cierpienia kotki pociągną do odpowiedzialności. Za znęcanie się nad zwierzęciem może im grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Informację od DIOZ możecie przeczytać tutaj .
Źródło: Facebook.com @DIOZpl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Chwile grozy na drodze ekspresowej. Autobus zderzył się z nietypową przeszkodą
-
1,5 metrowy dusiciel zaskoczył mieszkańca Krakowa. Pełzał tuż pod samochodem
-
Weterynarzy trzeba kształcić od małego. Nagranie z niezwykłej „kliniki" podbiło serca Internautów