Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Podrzucił kota z karmą na cudzą posesję. W zamian zabrał doniczki z kwiatami
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 24.05.2021 02:00

Podrzucił kota z karmą na cudzą posesję. W zamian zabrał doniczki z kwiatami

Nagranie z kamery
Fundacja Głosem Zwierząt

Członkowie Fundacji Głosem Zwierząt poinformowali o niecodziennym przypadku porzucenia zwierzęcia. W nocy na jednym z poznańskich osiedli sprawca podrzucił kota pod cudzy dom. Mężczyzna postanowił nie wracać do domu z pustymi rękoma. W zamian przywłaszczył sobie kilka doniczek z kwiatami.

Do wymiany doszło 17 maja, około 4 nad ranem. Jak można zauważyć na nagraniu pochodzącym z kamery monitoringu, średniego wzrostu chudy mężczyzna zakradł się na osiedle Podolany w Poznaniu, a następnie podrzucił pod jeden z domów jednorodzinnych kota w transporterze. W akcie "troski" o dobro futrzaka, postawił obok niego zapas karmy weterynaryjnej i udał się z powrotem do auta. To jednak nie koniec historii.

Nietypowe porzucenie zwierzęcia w Poznaniu. Zostawił kota, zabrał doniczki

Kamera uchwyciła moment, w którym mężczyzna wraca na miejsce zdarzenia. Powodem nie było zaniepokojenie o stan zwierzęcia, czy wyrzuty sumienia. Okazało się, że jego uwagę przykuły doniczki z pelargoniami, które postanowił zabrać sprzed cudzego domu.

Kiedy nazajutrz domownicy zorientowali się, że na ich posesję podrzucono niechciane zwierzę, skontaktowali się z Fundacją Głosem Zwierząt. Kot został przekazany wraz w ręce wolontariuszy wraz z nagraniem z monitoringu.

Zaskoczeni obrońcy praw zwierząt postanowili nagłośnić sprawę porzucenia kota i jednoczesnej kradzieży kwiatów za pomocą mediów społecznościowych. Na Facebooku opublikowali nagranie, które w szybkim tempie stało się hitem. Do zaistniałej sytuacji odnieśli się w humorystycznym wpisie:

- Czasem po 10 latach pracy w fundacji wydaje nam się, że widzieliśmy już wszystko... ale wtedy przyjeżdża taki Janusz swoim hatchbackiem, podrzuca kota i kradnie pelargonie. A nam szczęki opadają - czytamy we wpisie opublikowanym przez Fundację Głosem Zwierząt.

Kot za pelargonie - uczciwa wymiana?

Chociaż internauci zdecydowanie nie pochwalają zachowania mężczyzny uchwyconego na nagraniu, z rozbawieniem odnieśli się do głównego bohatera tej iście hollywodzkiej produkcji, którą obrońcy zwierząt okrzyknęli "Kota już nie chcę, ale pelargonie chętnie przytulę!".

Pod wpisem dotyczącym porzucenia zwierzęcia nie zabrakło żartobliwych komentarzy dotyczących niezadowolonego wyrazu pyszczka białego persa. Internauci trafnie zauważyli, że mruczek wygląda na oburzonego faktem, że jego właściciel tak nisko go wycenił.

- Lekko wkurzony, że go ktoś za kwiatki wymienił - napisała jedna z komentujących osób.

Trudno się nie zgodzić, że w tej sytuacji żaden zwierzak nie cieszyłby się, stając się przedmiotem wymiany barterowej na popularne rośliny ozdobne, które można dostrzec na większości balkonów i parapetów w Polsce.

Zobacz zdjęcie i nagrania:

Dołącz do swiatzwierzat.pl

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Tagi: Kot Nagranie