Na spacerze pies przyniósł jej w pysku plastikową torebkę. Gdy ją otworzyła, zamarła z przerażenia
Plastikową torbę znaleziono w lesie nieopodal Glasgow. Kobieta od razu pognała z makabrycznym znaleziskiem do weterynarza. Prawdopodobnie dzięki temu udało się uratować jedno ze zwierząt. Kociaki miały ledwie 6 tygodni. Nie wiadomo jak długo leżały w foliowym worku. Trwają poszukiwania osoby, która potraktowała je w tak okrutny i bezwzględny sposób.
W plastikowej torbie znalazła dwa małe kotki
Weterynarz stwierdził, że zgon pozostałych zwierząt nastąpił ledwie kilka godzin wcześniej. Prawdopodobnie zostały one porzucone przez właściciela, który nie chciał zajmować się niechcianymi kociętami.
Gdyby nie pies, który wyczuł ich zapach z wnętrza plastikowej torby, prawdopodobnie wszystkie trzy spotkałby ten sam okrutny los. Lekarze, oraz przedstawiciele schroniska, do którego trafił ocalały z plastikowej torby kotek, starają się uzyskać więcej informacji w tej sprawie.
- Niestety dwa z trzech kotków zmarły. Nie wiemy jak długo leżały w tej torbie, ani kiedy zostały porzucone. Zawiniątko było dobrze ukryte w krzakach, gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności i mądrość psa, żadne z nich by nie przeżyło - stwierdził inspektor SPCA Dawn Robertson.
Kobieta robiła, co mogła, by pomóc uratowanej kotce, jednak szybko stało się jasne, że wymaga ona specjalistycznej opieki. Ostatecznie została przekazana lokalnej klinice weterynaryjnej.
Gdy zakończy się jej leczenie, trafi do centrum adopcyjnego. Będzie tam otrzymywała należytą opiekę, dopóki ktoś nie zdecyduje się jej adoptować. Poza telefonami od osób zainteresowanych jej przygarnięciem placówka przyjmuje też wszystkie informacje na temat osoby bądź osób, które porzuciły koty w plastikowej torbie.
Trwają poszukiwania osoby, która umieściła kot w plastikowej torbie
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że czasy, w jakich się znaleźliśmy, są dość trudne. Nie stanowi to jednak żadnego usprawiedliwienia dla porzucenia zwierząt, szczególnie że dwójka z nich zmarła - kontynuował Dawn Robertson w oświadczeniu.
Inspektor zwrócił uwagę na fakt, że w całej Wielkiej Brytanii działają setki fundacji, które mogą przyjąć niechciane zwierzęta i poszukać dla nich nowych, kochających je rodzin.
Osoby, które zostaną przyłapane na porzucaniu zwierząt, mogą zostać obciążone wysoką grzywną. Sąd może także zakazać im posiadania jakichkolwiek stworzeń przez wyznaczony okres czasu.
Zobacz zdjęcie:
