Swiatzwierzat.pl Pozostałe Pies trafił w fatalnym stanie, ale przeszedł metamorfozę. Aż ciężko uwierzyć oczom
facebook/Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt

Pies trafił w fatalnym stanie, ale przeszedł metamorfozę. Aż ciężko uwierzyć oczom

18 sierpnia 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

W marcu pod skrzydła Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt trafił pies nazywany Batman. Zwierzę miało poważne problemy zdrowotne, dlatego natychmiast rozpoczęto walkę z głębokim, grzybiczym zapaleniem skóry. Jak czworonóg zmienił się po pół roku terapii?

Owczarek niemiecki imieniem Batman przeszedł przez życiowy dramat. Został wyrzucony z samochodu kilkadziesiąt kilometrów od domu i potraktowany jak niepotrzebny balast. Wszystko przez to, że cierpiał na chłoniaka skóry, którego poprzedni pseudowłaściciele nie mieli zamiaru leczyć.

Ekstremalna metamorfoza

Zaniedbany i zraniony przez własną rodzinę Batman miał ogromne szczęście w nieszczęściu. Stał się podopiecznym dolnośląskiej organizacji prozwierzęcej, która postanowiła zawalczyć o jego życie i zdrowie.

- Jego skóra była w stanie agonalnym - krucha, pękająca, tworząca krwawiące rany, śmierdząca zgnilizną. Sierść była krucha i łamliwa. Mimo poważnej choroby zaczęliśmy o niego walczyć - wspominają członkowie DIOZ. Eksperci nie zwlekali ani chwili. Natychmiast wdrożono leczenie preparatami immunosupresyjnymi, które zdaniem wolontariuszy "czynią cuda". To jednak był dopiero początek przeszkód na niezwykle wyboistej drodze.

- Mimo o wiele lepszego wyglądu naszego Batusia, zmaga się on z niewydolnością wątroby oraz nieregeneratywną anemią. Póki możemy zapewnić mu życie bez bólu, robimy to. Nie myślimy teraz co będzie za rok, dwa, czy pięć... - przyznają aktywiści.

Batman jak zupełnie inny pies

Po pół roku na stronie DIOZ pojawił się wpis dokumentujący fantastyczną przemianę Batmana. Sierść w znacznym stopniu odrosła, a dziś na jego pysku maluje się radość, aniżeli smutek i żal.

Pomimo niewątpliwego sukcesu w poprawie wyglądu, zdrowia i samopoczucia Batmana, wolontariusze przypominają, że w skutecznym ratowaniu zwierzęcego życia ogromną rolę grają pieniądze.

- Miesięczny koszt farmakoterapii Batmana wynosi ponad 700 zł! A to tylko jeden z wielu podopiecznych, których leczenie nie kończy się zaraz po interwencji... Może ktoś z Was chciałby zostać opiekunem Batmanka i chociaż w części pomóc nam sfinansować jego leczenie? A może znajdzie się wśród Was osoba, która dałaby psiakowi wspaniały dom? - zastanawiają się członkowie organizacji.

Przyłączamy się do prośby i wciąż nie możemy uwierzyć, że pies ze zdjęcia to ten sam zwierzak, który w marcu trafił w ręce wolontariuszy w fatalnym stanie. Właśnie dla takich widoków warto pomagać!

Zobacz zdjęcia;

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy