Pies był sam w domu, gdy przybyli czyściciele okien. Właścicielka zaniemówiła, gdy obejrzała nagranie
Właścicielka rocznego szczenięcia była w pracy, kiedy w jej mieszkaniu rozległ się alarm. Ktoś kręcił się wokół jej posesji, dlatego kobieta włączyła zapis z domowego monitoringu. Alarm był fałszywy - to tylko czyściciel okien przyszedł zająć się swoją pracą. Kiedy miała już wyłączyć kamery, jej uwagę zwróciło zachowanie czworonoga. Gdyby nie nagranie, nie miałaby najmniejszego pojęcia, że jej ukochany psiak zareagował na przybysza w tak rozbrajający sposób.
Podejrzała szczeniaka, gdy nikogo nie było w domu
Opiekunka psa była w pracy, jednak jednym okiem podglądała, co jej szczeniak robi w mieszkaniu. Kiedy otrzymała alarm mówiący, że ktoś wszedł na jej posesję, prędko włączyła nagranie z kamer. Chociaż okazało się, że obcym był czyściciel okien, kobieta nie pożałowała swojej reakcji.
Mężczyzna zajmował się swoją pracą, pucując okna. Jego każdy ruch bacznie obserwował pupil, który stanął mu naprzeciw. Tę dwójkę dzieliła jedynie szyba.
Dzieląca ich szyba nie była żadną przeszkodą. Pies szybko zaprzyjaźnił się z czyścicielem okien
Roczny pupil po raz pierwszy doświadczył kontaktu z czyścicielem okien. Powiedzieć, że był podekscytowany jego obecnością, to jak nie powiedzieć nic.
Mimo krótkiej znajomości, ta dwójka bardzo szybko znalazła wspólny język. Dzieląca ich szyba nie była żadną przeszkodą do zabawy. Przynajmniej jeden z nich tę energiczną pantomimę potraktował jako rozrywkę.
Podczas gdy mężczyzna ciężko pracował, próbując wyczyścić na błysk okna, jego psi towarzysz na swój sposób próbował mu pomóc. Niewątpliwie zajęcie wydawało się mniej monotonne, kiedy Button na każdy ruch pracownika reagował tak, jakby każdy ruch dyrygowany był przez ruchy ręki mężczyzny. Zaklinacz psów, nawet nie próbując, wpływał na każdy ruch pupila.
Pies został sam w domu. O takich "psotach" mogą pomarzyć niektórzy właściciele pupili
Radośnie podskakujący z każdym ruchem pies nie nudził się, będąc samemu w domu. Imitował każdy ruch swojego nowego przyjaciela.
– To był pierwszy raz, kiedy Button zobaczyła czyścicielkę okien i obserwowanie jej reakcji na żywo było czystą rozrywką – mówi Gwen, właścicielka pupila.
Po zaledwie kilku minutach, odkąd po raz pierwszy zobaczył czyściciela okien, psiak traktował go jak przyjaciela. Na pewno oboje wyszli z tego spotkania z lepszym niż wcześniej humorem.
Źródło: newsweek.com, oxfordmail.co.uk
