Opiekun chciał zmylić kota, zaskakując go maskotką. Reakcja mruczka zupełnie zbiła go z tropu
Abram jest właścicielem rudego kocura o imieniu Kurt, którego codzienne przygody relacjonuje na Instagramie. Mężczyzna uwielbia płatać figle swojemu pupilowi, dlatego pewnego dnia postanowił kupić sztucznego kota. Chciał sprawdzić, jak mruczek zareaguje na widok zabawki, która do złudzenia przypomina prawdziwe zwierzę. Reakcja kocura okazała się być zaskakująca. Nagranie relacjonujące to wydarzenie zostało odtworzone już ponad 800 tysięcy razy.
Postanowił zrobić kotu psikusa. Na łóżku czekała na niego maskotka
Abram Engle od kilku lat jest szczęśliwym właścicielem rudego kocura Kurta. Mężczyzna uwielbia spędzać czas ze swoim pupilem na wiele kreatywnych sposobów, a raz na jakiś czas nie może powstrzymać się przed wycinaniem zwierzakowi numerów. „Eksperymentem” wartym zapamiętania okazał się być niewinny żart.
Mężczyzna kupił sztucznego kota — zabawkę, która do złudzenia przypomina prawdziwe zwierzę zwinięte w kłębek. Dzięki temu chciał zobaczyć, jak na widok nowego „lokatora” zareaguje jego pupil. Okazało się, że tym razem to Kurt zadziwił swojego opiekuna, mimo że miało być zupełnie odwrotnie.
Przez 6 dni pies był uwięziony na rwącej rzece. Wciąż odmawiano pomocy, w końcu walczyli o niego 16 godzin Zaginął pies. Skrył się w miejscu, do którego nie każdy ma wstęp. "Zabawiała go grupa młodych kobiet"Kot swoją reakcją zaskoczył miliony osób. "Myśli, że ma syna"
Ku zaskoczeniu Abrama, rudy kocur z ogromną otwartością zareagował na pojawienie się w domu swojej kopii. Mimo że samiec od lat był jedynym zwierzęciem w mieszkaniu, nie miał nic przeciwko podzieleniu się swoją przestrzenią z niespodziewanym gościem. Co więcej, kot szybko zaprzyjaźnił się ze sztucznym pupilem, biorąc na siebie odpowiedzialność za opiekę nad nim.
Wszystko wskazywało na to, że kocur uznał zabawkę za swoje potomstwo lub słabszą istotę, która po prostu potrzebuje jego pomocy. Każdego dnia spędza mnóstwo czasu z nowym kumplem, dbając o to, żeby mu się nie nudziło. Nietypowe poczynania mruczka zostały nagrane, a filmik udostępniono w mediach społecznościowych. Nagranie relacjonujące nietypową przyjaźń pomiędzy prawdziwym a sztucznym kotem podbiło serca internautów, a liczba wyświetleń osiągnęła już 800 tysięcy.
To nie była chwilowa przyjaźń
Dni mijały, a szalona relacja kocura z zabawką stawała się coraz silniejsza. Kociak nie znudził się niezbyt ruchliwym kompanem zabaw. Wręcz przeciwnie, zaakceptował jego ograniczenia, ciesząc się tym, zawsze ma kogoś, kto ma dla niego czas i do kogo można się przytulić.
Nic dziwnego, że nagranie relacjonujące wyjątkowo czułego kocura, poruszyło mnóstwo osób. Niektórzy przyznają, że sztuczny zwierzak może liczyć na więcej uroczych gestów ze strony rudego czworonoga, niż wielu ludzi posiadających mruczki, które ponad wszystko cenią sobie spokój i samotność.
Źródło: dagens.com, instagram.com/abram.engle