Suczka z Jeleniej Góry wyrwana z rąk oprawców
Aktywiści z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt (DIOZ) ledwo mogli uwierzyć w to, co zastali w jednym z mieszkań w Jeleniej Górze. Odór drażnił nosy, a widok sprawiał, że łzy cisnęły się do oczu.
Niestety, tak jak w przypadku poprzedniej wstrząsającej interwencji , wszystko wskazuje na to, że także w tym przypadku za fatalny stan mieszkania, ludzi i zwierząt odpowiada nałóg alkoholowy.
"Skazana na odór odchodów i alkoholu"
Inspektorzy DIOZ zastali w mieszkaniu przerażające sceny. Obok mieszkańców żyło w ciasnocie dziewięć kotów i skrajnie zaniedbana suczka.
- Nikt nie wie, kiedy ostatni raz psinka czuła zapach świeżego powietrza - piszą obrońcy zwierząt w relacji z interwencji, opublikowanej na Facebooku. - Maleńki psiak, zamknięty w mieszkaniu, był skazany na odór własnych odchodów i trunków, którymi raczyli się jego kaci.
Suczka jest skrajnie zaniedbana, jej ciało pokrywają krwawiące rany. Kiedy inspektorzy zaczęli robić wyrzuty właścicielom, że doprowadzili suczkę do takiego stanu, usłyszeli porażające słowa:
- Przecież ona i tak zaraz zdechnie!
Inspektorzy DIOZ nie zgadzają się z tym i postanowili ratować suczkę.
- Nie znajdujemy słów, by opisać to, co czujemy. Dlaczego życie tej istoty było warte mniej niż alkohol?
"Człowiek ją złamał, teraz człowiek musi ją poskładać"
Działacze DIOZ rozumieją jednak, że to nie fizyczne obrażenia będą najtrudniejsze do zaleczenia:
- Mamy przed sobą bardzo trudne zadanie - piszą aktywiści. - Musimy nie tylko wyleczyć krwawiące rany na ciele suczki i uśmierzyć jej ból. Najtrudniejsze będzie przywrócenie tej skrzywdzonej psinie wiary w człowieka. Człowiek ją złamał, teraz człowiek musi to wszystko naprawić.
Suczka została odebrana właścicielom i przewieziona do ośrodka DIOZ. Jak informują aktywiści, z miejsca pokochała swojego opiekuna, Eryka, który zadba teraz o przywrócenie jej do formy.
Aktywiści zapowiadają powrót do mieszkania w Jeleniej Górze. Chcą uratować także zaniedbane koty, mieszkające razem z parą alkoholików. Przykład suczki wskazuje, że i te zwierzęta są najprawdopodobniej w fatalnym stanie.
Leczenie zabiedzonej suczki można wspomóc, biorąc udział w zbiórce. Wsparcia można udzielić, klikając tutaj .
Zobaczcie porażające zdjęcia z interwencji DIOZ:
Źródło: Facebook.com @DIOZpl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Ma zarzuty prokuratorskie za znęcanie się nad psem, nadal jest sołtysem. Co się dzieje w Wirkach?
-
Awantura w autobusie o kota w wózku. Pasażerka złożyła oficjalną skargę
-
Niezwykłe nagranie podbija Sieć. To tylko wygląda na niewinną zabawę