Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Tragiczny finał interwencji obrońców zwierząt w Bolkowie. Zgasło niewinne życie
Emil Hoff
Emil Hoff 16.09.2021 02:00

Tragiczny finał interwencji obrońców zwierząt w Bolkowie. Zgasło niewinne życie

BeFunky-collage (37)
Facebook.com @DIOZpl

Ledwie przed paroma dniami pisaliśmy o wstrząsającej interwencji aktywistów Dolnośląskiego Inspektoratu ochrony Zwierząt (DIOZ) w Bolkowie, gdzie patologiczna para dręczyła swoje psy, a jedno szczenię wyrzuciła przez okno. Historia doczekała się finału - najgorszego z możliwych.

To była jedna z najbardziej wstrząsających akcji DIOZ. W domu pary alkoholików w Bolkowie przetrzymywane były dwie ciężarne suczki i ich szczenięta. W czasie jednej z libacji para potopiła szczeniaki w wiadrach z fekaliami, a jednego cisnęła przez okno.

Szczenięta nie przeżyły

Wolontariuszom udało się odebrać parze dwie suczki oraz zabrać wyrzuconego przez okno szczeniaczka do kliniki. Film z tej szokującej akcji możecie obejrzeć tutaj.

Zaledwie dzień po interwencji aktywiści DIOZ podzielili się z internautami fatalną wiadomością: obie odebrane z Bolkowa suczki urodziły, niestety żadne z ich szczeniąt nie przeżyło. Jedno miało rozszczepiony kręgosłup, drugie niewykształcone łapki.

Szczeniaczek wyrzucony przez okno został poddany leczeniu i trafił pod opiekę swojej psiej mamy. Niestety, jego los okazał się najsmutniejszy w całym tym koszmarze. Mimo podjętej walki szczeniaczek nie dał rady i zgasł.

Psia mama jest teraz "wrakiem psa"

- Myśleliśmy, że uda nam się uratować choć jednego malca z interwencji przeprowadzonej u skrajnej patologii w Bolkowie - czytamy w łamiącym serce poście na Facebooku DIOZ. - Niestety, obrażenia czaszki po upadku z pierwszego piętra okazały się zabójcze. Maluch odszedł za Tęczowy Most.

Śmierć ostatniego szczenięcia to dramat dla psiej mamy.

- Musimy zadbać o jej komfort fizyczny i psychiczny - piszą aktywiści DIOZ na Facebooku. - Po tak traumatycznych przejściach biedna psia mama to wrak psa.

"Łzy płyną strumieniami"

Historia uratowanych z piekła suczek i ich zabitych szczeniąt poruszyła serca internautów.

- Łzy płyną strumieniami, a serce pęka na miliony kawałków, gdy o tym czytam - pisze jedna z internautek w komentarzu pod postem DIOZ na Facebooku. - Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co przechodziły te biedne zwierzęta!

- Zabijanie psów powinno traktować się jak morderstwo - pisze inny internauta. - Dożywocie, a nie tylko 5 lat za okrucieństwo!

Suczkom uratowanym z koszmaru w Bolkowie można pomóc, wpłacając dowolną kwotę na zbiórkę, prowadzoną tutaj. DIOZ jest w opłakanej sytuacji finansowej. Aktywiści proszą wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie. Redakcja Świata Zwierząt zachęca do udzielania im pomocy.

Zobaczcie wstrząsającą relację z interwencji w Bolkowie na Facebooku DIOZ:

Źródło: Facebook.com @DIOZpl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!