Swiatzwierzat.pl Koty Niezwykła akcja na rzecz bezdomnych kotów. Patronem sławny kot Rurek
facebook/fundacja Felineus

Niezwykła akcja na rzecz bezdomnych kotów. Patronem sławny kot Rurek

4 listopada 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Przez ostatnie dni cały kraj bacznie śledził akcję ratunkową kotka uwięzionego w rurze ciepłowniczej w Rzeszowie. Rurek, bo takie imię otrzymał, to około półroczny kocurek, który przez blisko 10 dni tkwił w potrzasku, zdając się na łaskę ratowników. Jak dalej potoczą się jego losy?

Pierwsze doniesienia o zwierzaku uwięzionym wewnątrz rury ciepłowniczej dotarły do służb w niedzielę, 24 października. Kotek nie mógł samodzielnie się wydostać i rozpaczliwie miauczał, wzywając pomoc. Odtąd przez kolejne 9 dni trwała walka o jego życie.

Cała Polska z zapartym tchem śledziła losy kota z Rzeszowa

W próby uwolnienia kotka z pułapki zaangażowali się strażacy, pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, przedstawiciele schroniska, oraz wolontariusze. Akcję nadzorował sam prezydent miasta.

W końcu 2 listopada tuż przed godziną 13 zwrócono mu wolność. Czarno-biały mruczek został przewieziony do Przychodni Weterynaryjnej Alfavet, gdzie poddano go niezbędnym badaniom. Wyniki są dobre, a pupil od przybycia do kliniki nie wykazuje niepokojących objawów. Pobiera pokarm i wodę, z każdym dniem czuje się coraz lepiej. Pozostaje jednak najważniejsze pytanie - jak kot znalazł się wewnątrz instalacji? Wolontariusze sprawujący opiekę nad Rurkiem nie wierzą w przypadek. Ich zdaniem zwierzę jest udomowione i najprawdopodobniej zostało porzucone na działkach znajdujących się w sąsiedztwie rur ciepłowniczych. Świadczy o tym choćby ufność względem ludzi czy objawy lęku separacyjnego, gdy zostaje sam. – Na pewno nie jest to zguba. Przekopaliśmy internet, sprawdziliśmy miasto, i nigdzie żadnych ogłoszeń o zaginięciu podobnego kota – wyjaśnia Wioletta Szajnar, prezes zarządu Fundacji Felineus w rozmowie z "Rzeszów News".

Wszystko wskazuje na to, że po tym, jak właściciel pozostawił Rurka na pastwę losu, zdezorientowane zwierzę szukało schronienia i ciepła. Pech chciał, że wszedł akurat w szczelinę, z której nie było powrotu. Tylko cud sprawił, że przetrwał wewnątrz instalacji aż 10 dni. Żywił się szczątkami zwierzęcia, które utknęło tam przed nim i zdechło i pił wodę skraplającą się w rurach.

Rurek głosem każdego bezdomniaka

Historia kotka Rurka niewątpliwie poruszyła serca tysięcy miłośników zwierząt z najdalszych zakątków Polski, o czym świadczą stale napływające propozycje adopcji. Nową właścicielką kotka zostanie prawdopodobnie pani, która od początku uczestniczyła w akcji ratunkowej.

Nie zapominajmy jednak, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a takich kotów, jak Rurek, jest w Polsce setki, o ile nie tysiące. Przedstawiciele Fundacji Felineus postanowili wykorzystać chwilową sławę swojego podopiecznego i zachęcają do wzięcia udziału w #Rurekchallenge. Zasady akcji są proste:

1. W swoich mediach społecznościowych zamieść zdjęcie swojego Pupila (kota, psa, kanarka, żółwia…). Jeśli Twój Pupil pochodzi z adopcji, koniecznie się tym pochwal! Jeśli nie masz zwierzaka - zrób zdjęcie z hasztagami akcji.

2. Oznacz zdjęcie hasztagami: #rurekchallenge oraz #adopcjaniegryzie i skopiuj do posta z w/w zdjęciem ten tekst - zasady akcji.

3. Wpłać dowolną kwotę dla podopiecznych Fundacji Felineus, a w treści posta dodaj link do zbiórki dla Felineusków ( https://www.ratujemyzwierzaki.pl/felineus )

4. Nominuj 3 osoby do akcji (może to być osoba prywatna- może to być instytucja/firma itp.) Więcej informacji w poście poniżej.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: facebook/Fundacja Felineus

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy