Swiatzwierzat.pl Pozostałe Niesamowita akcja Policji. Lis miał zostać zastrzelony, interwencja funkcjonariusza wszystko zmieniła
gdansk.policja.gov.pl

Niesamowita akcja Policji. Lis miał zostać zastrzelony, interwencja funkcjonariusza wszystko zmieniła

31 sierpnia 2021
Autor tekstu: Emil Hoff

Na ulicy Słowackiego w Gdańsku doszło do kolizji dwóch pojazdów. Tym razem najbardziej poszkodowany został jednak ktoś zupełnie postronny: lis, który został potrącony przez jeden z pojazdów.

Zwierzak musiał mieć wyjątkowego pecha. Nie tylko znalazł się na ruchliwej jezdni, ale jeszcze trafił akurat na kolizję dwóch samochodów! Kiedy kierowca stracił kontrolę nad pojazdem, potrącił lisa, którego uderzenie odrzuciło aż do pobliskiego rowu.

Lis miał zostać zastrzelony

Na miejscu zdarzenia szybko pojawili się policjanci z drogówki. Jeden z nich, sierżant Krzysztof Polcyna, zajął się kolizją i zdenerwowanymi kierowcami, drugi zaczął szukać rannego lisa.

W końcu policjant znalazł rannego liska, który kulił się w przydrożnym rowie. Zwierzę było potłuczone i przerażone. Wyraźnie nie mogło się swobodnie poruszać.

W przypadku udziału zwierzęcia w kolizji drogowej sztab kryzysowy najczęściej wysyła na miejsce myśliwego, by zastrzelił ranne stworzenie, skracając jego męki. Tym razem jednak policjant postanowił zadziałać zupełnie inaczej. Zamiast skazywać lisa na śmierć, powziął zamiar uratowania go!

Sierżant Polcyna jednak nie pozwolił przysłanemu myśliwemu na skrzywdzenie lisa. Zamiast tego, funkcjonariusz zatrzymał na moment ruch, by przenieść zwierzaka w bezpieczne miejsce, a potem skontaktował się z Ośrodkiem Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki pod Elblągiem. To instytucja, której misją jest niesienie pomocy dzikim zwierzętom, które poniosły obrażenia w podobnych wypadkach.

"Piękna reakcja Policji i Straży Pożarnej"

Już po niedługim czasie na miejscu kolizji zjawiła się pracownica Ośrodka oraz strażacy, którzy dostarczyli specjalną klatkę, w której udało się umieścić liska. Zwierzę zostało przewiezione do Ośrodka Okresowej Rehabilitacji, gdzie obecnie poddawane jest leczeniu.

- Lis jest bezpieczny w Ośrodku, ma rozbitą głowę, ale na szczęście nie jest połamany - czytamy w poście opublikowanym na Facebooku Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki. - Dzięki pięknej reakcji Policji i Straży Pożarnej z Gdańska zwierzak uniknął śmierci z ręki myśliwego. Czy naprawdę w Trójmieście tylko taką pomoc mogą otrzymać ranne dzikie zwierzęta?

Gdyby nie postawa sierżanta Krzysztofa Polcyny, lisek zostałby zastrzelony w drodze normalnej, rutynowej procedury. Trzeba było człowieka o wielkim sercu, by odmienić los zwierzaka! Na szczęście tym razem taki człowiek był na miejscu w osobie sierżanta Polcyny.

Zobaczcie zdjęcie z niezwykłej akcji ratowania liska:

Źródło: Facebook.com @osrodekjelonki

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Emil Hoff

Miłośnik historii ludzi i zwierząt, autor książek i artykułów (w prasie i sieci), influencer wołacza. Redaktor swiatzwierzat.pl. Team koty. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy