Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Nie żyje Witold Paszt, założyciel zespołu Vox. Kto zajmie się jego zwierzętami?
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 19.02.2022 01:00

Nie żyje Witold Paszt, założyciel zespołu Vox. Kto zajmie się jego zwierzętami?

Witold Paszt
instagram/witoldpaszt.official

Nie żyje Witold Paszt, juror „The Voice of Senior”, piosenkarz oraz założyciel zespołu VOX. Muzyk odszedł w wieku 68 lat. W ostatnich godzinach życia Witolda Paszta obecne były przy nim jego córki, wnuki, zięciowie i ukochane zwierzęta. Co teraz stanie się z jego pupilami? Odszedł Witold Paszt. Druzgocącą wiadomość o śmierci artysty przekazały córki - Natalia i Aleksandra Paszt - za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Tata odszedł spokojnie w domu, w otoczeniu córek, wnucząt, zięciów, najukochańszych zwierząt" - czytamy.

Nie żyje Witold Paszt, "Jesteśmy zrozpaczeni. Nasze serca są złamane"

Wokalista zmarł w piątkowy wieczór, 18 lutego, dzień po rocznicy śmierci swojej ukochanej żony. O problemach zdrowotnych założyciela zespołu VOX wiadomo było od dłuższego czasu. Choroba uniemożliwiła mu udział w programie TVP "The Voice Senior", podczas ogłoszenia wyników głosowania. Chociaż jeszcze niedawno zapewniał, że dochodzi do siebie, jego walka z chorobą dobiegła końca. W poście opublikowanym na Instagramie rodzina Witolda Paszta przekazała, że odszedł w otoczeniu najbliższych ludzi oraz ukochanych zwierząt. - Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID-19, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą mamą. Bardzo się do niej spieszył – czytamy we wpisie pożegnalnym artysty.

Szczegóły dotyczące pożegnania piosenkarza zostaną podane w późniejszym terminie.

Zwierzęta straciły troskliwego opiekuna

Po zakończeniu kariery muzycznej Witold Paszt nie tylko spełniał się w roli dziadka, ale był także miłośnikiem zwierząt. Aby zapełnić pustkę po śmierci żony i wyprowadzce dorosłych córek, w pełni oddał się opiece nad czworonogami. Prowadził prywatne życie jak każdy zwyczajny człowiek, a do pełni szczęścia brakowało mu jedynie kota czy psa w objęciach.

W rodzinnym domu na Lubelszczyźnie zaroiło się od futrzastych pupili. Paszt często chwalił się czworonożnymi podopiecznymi przed szerokim gronem swoich wielbicieli. To właśnie zwierzęta były głównymi bohaterami jego profilu w mediach społecznościowych i codziennie wywoływały uśmiech na jego twarzy. 

Kocie stadko, do którego należeli Pan Dżinks, Leon, Oli i Samba często pozowało do zdjęć bezpośrednio na ciele swojego pana, choć nie odmawiały odpoczynku na blacie kuchennym, dywanie czy miękkiej kanapie. Oprócz mruczków, do rodziny należał także berneński pies pasterski o imieniu Elwis, który uwielbiał towarzyszyć Pasztowi podczas aktywności w ogrodzie. Nie ulega wątpliwości, że wszystkie sierściuchy żyły w iście królewskich warunkach, a opiekun darzył je ogromną czułością.

Co stanie się z czworonożną gromadką po śmierci właściciela? Tego dotychczas nie ustalono, niemniej jednak wyrażamy wielką nadzieję, że rodzina pana Witolda zaopiekuje się wszystkimi stworzeniami bądź postąpi podobnie do bliskich aktorki Ewy Ziembińskiej-Sobczak, którzy . zaangażowali się poszukiwania nowych domów dla należących do niej kotów.

Źródło: instagram/witoldpaszt.official, lelum.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami