Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Najpierw porzuciła psa, później pokazała palec do kamery. Nie pozostała anonimowa
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 26.05.2021 02:00

Najpierw porzuciła psa, później pokazała palec do kamery. Nie pozostała anonimowa

Ujęcie z kamery monitoringu
reddit/thecharliezard

Trudno szukać usprawiedliwienia dla faktu porzucenia zwierzęcia. O ile niezdolność do ich utrzymania można jeszcze zrozumieć, tak chęć rewanżu na byłym partnerze, rodzinie czy znajomym słusznie powinna wywoływać oburzenie. Sposób, w jaki pewna kobieta zachowała się po porzucenia psa w schronisku, sprawił, że internauci wpadli w furię i postanowili ją odszukać.

Zdarzenie miało miejsce w Nowej Południowej Walii w Australii. Kobieta pod osłoną nocy zaprowadziła psa do lokalnego schroniska dla bezdomnych zwierząt i zostawiła go w jednej z klatek. Przed powrotem do domu postanowiła zrobić sobie pamiątkową fotkę.

Porzuciła psa w schronisku. Po wszystkim wykonała wulgarny gest do kamery

Kamera monitoringu uwieczniła skandaliczne zachowanie kobiety. Zanim odeszła, miała jeszcze czelność wyciągnąć telefon i zrobić selfie z uniesionym środkowym palcem.

Ujęcie z kamery trafiło do sieci. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki i w mig zaczęli spekulować, że wulgarny gest był skierowany do pełnoprawnego właściciela porzuconego zwierzęcia. Kobieta prawdopodobnie zrobiła to z zemsty.

<div id=”onnetworkPlayer”></div><script async type="text/javascript" src="https://video.onnetwork.tv/embed.php?sid=MklRLDFtNWgsMA==&cid=onnetworkPlayer"></script>

Biedny, zdezorientowany pies został sam w schronisku. Nie miał mikroczipa, więc pracownicy schroniska nie mogli nawet ustalić, skąd pochodzi. Na szczęście sprawa nabrała medialnego rozgłosu i niedługo potem prawdziwy opiekun psiaka stawił się w placówce.

Okazało się, że mężczyzna był zmuszony opuścić miasto i na czas swojej nieobecności powierzył zwierzaka swojej siostrze. Bezduszna kobieta z bliżej nieokreślonej powodu postanowiła wymierzyć mu najgorszą karę. Chociaż wiele osób chciało pociągnąć ją do odpowiedzialności za okrutny czyn, nie wiadomo, czy ostatecznie została ukarana.

Porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje to niestety powszechny problem, z którym aktywiści na całym świecie walczą nie od dziś. Wysokie kary bynajmniej nie powstrzymują ludzi od wyrządzania swoim pupilom krzywdy odciskającej piętno na ich całym dalszym losie.

Sezon na porzucanie zwierząt zbliża się wielkimi krokami

Sezon wakacyjno-urlopowy już prawie rozpoczęty, a co za tym idzie - wzrośnie liczba porzucanych zwierząt. Aktywiści z organizacji Viva! wykazują, że najczęstszą przyczyną porzucania zwierząt są wyjazdy, znudzenie się czy brak zrozumienia zwierzęcia.

W przypadku opisanej powyżej historii można także mówić o zemście i chęci odegrania się na kimś kosztem biednego zwierzęcia. Tak przedmiotowe traktowanie żywego stworzenia nigdy nie powinny mieć miejsca.

Nie zapominajmy, że zgodnie z Art. 6.2 pkt. 11 każdy, kto porzuca zwierzę, podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat lub do 5 lat, jeśli przestępstwo popełnione zostało ze szczególnym okrucieństwem.

Warto również pamiętać, że nikt nie może zostać zwolniony z odpowiedzialności za swoje zwierzę, a porzucenie go w schronisku nie jest wyjściem z sytuacji. Pozbywając się swojego pupila, skazujesz go na bezdomność, cierpienie, samotność, a nawet śmierć.

Zobacz zdjęcie:

Zdjęcia ze schroniska
Zdjęcia ze schroniska

Dołącz do swiatzwierzat.pl

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?