Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Myśleli, że to turkuć podjadek. Nikomu nie przyszłoby do głowy, skąd intruz wziął się w ogrodzie
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 13.08.2023 07:00

Myśleli, że to turkuć podjadek. Nikomu nie przyszłoby do głowy, skąd intruz wziął się w ogrodzie

Kobieta myślała, że w jej ogródku grasuje turkuć podjadek. Prawda była gorsza
Kobieta myślała, że w jej ogródku grasuje turkuć podjadek. Prawda była gorsza, fot. pixabay/_Alicja_, Urząd Miasta w Aleksandrowie Łódzkim

Pracownicy urzędu miast w Aleksandrowie Łódzkim dostali nietypowy telefon. Mieszkanka uważała, że spod donicy w jej ogrodzie wyszedł egzotyczny pajęczak. Urzędnicy nie dowierzali jej słowom i zasugerowali, że “to tylko turkuć podjadek”. Z perspektywy czasu kobieta preferowałaby właśnie wizytę tego gigantycznego owada. To, co spotkała w ogrodzie, było o wiele niebezpieczniejsze. Na szczęście wiedziała, jak się zachować.

Urzędnicy myśleli, że to turkuć podjadek. W ogródku kobiety grasowało coś gorszego

7 sierpnia w Aleksandrowie Łódzkim doszło do nietypowej interwencji służb. Mieszkanka miasta zauważyła na posesji podejrzane zwierzę. Natychmiast skontaktowała się z urzędem miasta. Kiedy usłyszeli, z jakim problemem dzwoni, słuchali z niedowierzaniem. Uważali, że histeryzuje.

Zadzwoniła do nas mieszkanka, która twierdziła, że znalazła skorpiona pod donicą w ogródku – mówi urzędniczka, Katarzyna Rezler w rozmowie z portalem tvn24.pl. – Początkowo wydawało nam się to dosyć nieprawdopodobne, raczej zakładaliśmy, że będzie to turkuć podjadek albo inny owad, który będzie przypominał skorpiona. Ale kobieta przesłała nam zdjęcie i wtedy nie było już żadnych wątpliwości.

Pokazali "mistrzów relaksu" z Tatr. Możesz spotkać ich na szlakach, nic tylko brać z nich przykład

Nie było żadnych wątpliwości. To nie był turkuć podjadek

Po przeanalizowaniu zdjęcia przesłanego przez mieszkankę urzędnicy nie mieli wątpliwości – w jej ogrodzie naprawdę grasował skorpion. Skąd się tam wziął? Kobieta ma pewną hipotezę. Podejrzewa, że zwierzę mogło dostać się do jej ogrodu po tym, jak przezimowało w egzotycznych roślinach kupionych przed rokiem.

Kobiecie udało się złapać go do małego pudełka i zabezpieczyć do czasu przyjazdu służb. Przybyli na miejsce strażacy dokładnie sprawdzili teren, czy nie ma ich więcej i zabezpieczyli złapanego wcześniej osobnika – mówi urzędniczka. Schwytany skorpion trafił do specjalnej placówki dla egzotycznych zwierząt.

skorpion w ogródku (1).jpg
Mieszkanka Aleksandrowa Łódzkiego powiadomiła urząd miasta, że na jej posesji grasuje skorpion, fot. Urząd Miasta w Aleksandrowie Łódzkim

Ekspert chwali postawę mieszkanki. Dzięki niej udało się schwytać groźnego skorpiona

Dojście do tego, skąd właściwie w ogródku znalazł się skorpion, będzie trudne. Mógł przywędrować z egzotycznymi roślinami, o których wspomniała kobieta, ale w takim razie, dlaczego przez cały rok go nie zauważyła? Przypadki, kiedy skorpiony trafiają do Polski wraz z żywnością kupioną w markecie, nie są takie rzadkie. Egzotyczny pajęczak mógł też przywędrować z posesji lokalnego miłośnika terrarystyki.

Na pewno mieszkanka zachowała się bardzo dobrze, bo nie potraktowała tego skorpiona przysłowiowym klapkiem, a mogłoby się to dla niej skończyć źle – komentuje specjalista z łódzkiego ogrodu zoologicznego.

Przypadek mieszkanki Aleksandrowa Łódzkiego powinien być nauczką dla urzędników, którzy w pierwszym odruchu nie zaufali ocenie kobiety. Trudno pomylić turkucia podjadka ze skorpionem, szczególnie, kiedy biega Ci przed oczami. 

Źródło: tvn24.pl