Mały Finn nie chciał leżeć w swoim łóżeczku. Nocna kamera zdradziła, dokąd uciekał

Zainstalowała kamerę, by rozwiązać zagadkę

Mama Finna, Paige, zaobserwowała z niepokojem, że chłopiec każdego ranka zostawia swoje łóżeczko w strasznym nieładzie. Bała się, że Finn ma kłopoty ze snem. Nie byłoby to dziwne, biorąc pod uwagę, jak wiele ostatnio przeżył.

Troskliwa mama zamontowała kamerę nocną w elektrycznej niani i zsynchronizowała ją ze swoim telefonem komórkowym. Dzięki temu mogła widzieć, co chłopiec robi w nocy w swoim łóżeczku. gdyby miał koszmary lub np. atak duszności, Paige mogłaby przyjść mu z pomocą.

Tajemnica skotłowanego łóżeczka Finna wyjaśniła się, gdy Paige obejrzała nagranie z nocnej kamery. To, co ujrzała na filmie, przeszło jej najśmielsze oczekiwania.

Poszedł prosto do psiego kojca

Okazało się, że malutki Finn sam znalazł sposób na poradzenie sobie ze stresem i zmartwieniami. Na nagraniu widać, jak chłopiec wstaje ze swojego łóżeczka, bierze kołderkę w rączki i maszeruje w kierunku... psiego kojca.

W kojcu leży Brutus, ukochany pies rodziny, który może wygląda groźnie, ale ma złote serce i - jak widać - anielską cierpliwość. Na nagraniu widać, jak Finn podchodzi do psa i przytula się do niego.

Następnie chłopiec szuka wygodnej pozycji, by przedrzemać się u boku Brutusa. Finn wierci się straszliwie, kładzie się to na głowie, to na zadku psa. Brutus leży niewzruszony, jakby wyczuwał, że chłopiec szuka ciepła i spokoju u boku przyjaciela i że zadaniem Brutusa jest dać mu obie te rzeczy.

Internauci pieją z zachwytu

Internauci zachwycili się nagraniem, opublikowanym przez portal Daily Mail. Film ma już niemal 6 mln wyświetleń i 20 tys. polubień.

- Piesek był taki spokojny i miły. Nie poruszył się, żeby chłopiec mógł się wygodnie ułożyć. To wideo to skarb - napisał jeden z internautów w komentarzu pod filmem.

- Pies ma tyle cierpliwości, od razu widać, że kocha tego malucha - czytamy w innym komentarzu.

- Chłopiec tak się wierci, że z tego pieska chyba nie jest najwygodniejszy materac? - śmieje się trzeci widz.

Obejrzyj wzruszający film, opublikowany na YouTube:

Źródło: YouTube / Daily Mail

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Rafał Trzaskowski zaapelował o udział w ważnej akcji. Stawką jest bezpieczeństwo psów

• Znęcają się nad zwierzętami i publikują nagrania w Sieci. Co skłania dzieci do okrucieństwa?

• Przejażdżka na słoniu, karmienie tygrysa z ręki? Ceną za udane wakacje bywa cierpienie zwierzą t