Swiatzwierzat.pl Pozostałe Niespodziewany gość wpadł bez uprzedzenia. Internauci: „Patrzy łosiu, a stół pusty"
faceboom/Tom Cio

Niespodziewany gość wpadł bez uprzedzenia. Internauci: „Patrzy łosiu, a stół pusty"

28 listopada 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Mieszkaniec Mazur wyjrzał przez okno i nie mógł uwierzyć własnym oczom. Na jego patio zawitał niezwykły gość. Mowa o olbrzymim łosiu, który z ciekawością rozglądał się po pomieszczeniu, jak gdyby oceniał wystrój wnętrza. Taki widok z rana działa lepiej niż najmocniejsza kawa.

Życie w kontakcie z naturą służy człowiekowi, także w wymiarze zdrowia psychicznego. Nic dziwnego, że mieszkańcy większych miast mogą czasem pozazdrościć domku nieopodal lasu z malowniczym krajobrazem. Okazuje się jednak, że w pakiecie z sielskim zakątkiem znajdują się niezapowiedziane wizyty leśnych zwierzaków.

Interesujące odwiedziny na Mazurach

Jeden z mieszkańców Giżycka przekonał się na własnej skórze, co w praktyce oznacza bliskość z przyrodą. W ostatnim czasie na teren jego posesji wdarł się ogromny łoś. Zwierzak nie tylko obskubał krzaki i przespacerował się po trawie, ale nawet podszedł do okna.

Mężczyźnie udało się uwiecznić gigantyczne zwierzę akurat w momencie, gdy podszedł do szyby i z ciekawością obserwował, co dzieje się w środku domu. Niewiele osób może się poszczycić tak bliskim spotkaniem z tym gatunkiem.

Po wszystkim łoś odwrócił się na pięcie i wrócił tam, skąd przyszedł, a świadek wrzucił do sieci pamiątkowe zdjęcia.

"Pan z domu, łosie harcują"

W ciągu trzech dni od publikacji wpis zyskał blisko 800 lajków i 400 udostępnień. Internautów oglądających galerię ze zdjęciami łosia nie opuszczał dobry humor. W sekcji komentarzy możemy znaleźć wiele żartobliwych wypowiedzi i wyrażeń zdumienia.

- I po co Wam pies, ten zwierz lepiej przypilnuje, a i trawę przystrzyże - napisał jeden z użytkowników Facebooka. - Wspaniały gość, bardzo przyjazny i ciekawy. Może chce tutaj przeczekać zimę? - zastanawia się kolejna internautka.

- Co on niepoważny? Przyszedł w gości i takie miny stroi? - żartuje inny komentujący.

A jak Wy byście zareagowali na widok tak ciekawskiego gościa? Zaprosilibyście go do stołu i poczęstowali obiadem?

Zobacz zdjęcia:

Źródło: faceboom/Tom Cio

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy