Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > 5 prostych sposobów na zachowanie idealnej czystości w kuwecie. Jak uniknąć bakterii i chorób?
Oktawian Góral
Oktawian Góral 25.02.2021 01:00

5 prostych sposobów na zachowanie idealnej czystości w kuwecie. Jak uniknąć bakterii i chorób?

Koty
Pixabay.com/helgaka/CC0

Brudna kuweta to bardzo poważny problem. Zaniedbanie kociej toalety ma ogromne konsekwencje. Od przykrych niespodzianek, pozostawianych przez mruczki w różnych częściach domu, po bakterie, grzyby i pasożyty, które będą się rozwijać w nieczystościach. Jak utrzymać kuwetę w idealnym stanie przy niewielkim nakładzie pracy? Na podstawie własnych doświadczeń opowiem, jak zapewnić mruczkom dobre warunki, a nam samym komfort i bezpieczeństwo.

Kuweta - co trzeba wiedzieć?

Przede wszystkim rozmiar ma znaczenie. Jako dumny ojciec dwójki kocurów doskonale wiem, że małe kuwety, choć zajmują niewiele miejsca i doskonale dopasowują się do niewielkich przestrzeni, nie sprawdzają się. Mała kuweta szybko się brudzi, a ilość żwirku, którą trzeba stale (i w całości) wymieniać, sprawia, że jest to absolutnie nieekonomiczne. Lepszym rozwiązaniem jest duża kuweta. Dzięki temu, można na bieżąco usuwać nieczystości, bez konieczności codziennej wymiany całego podłoża. Ponadto takie rozwiązanie sprawdza się, jeżeli w domu mamy więcej niż jednego mruczka. Specjaliści zalecają, by każdy kot miał swoją kuwetę, jednak u mnie się to nie sprawdziło. Kociaki i tak, i tak korzystały z jednej.

Ważny jest również rodzaj podkładu. Na rynku mamy ogromny wybór - bentonitowe, sylikonowe, drewniane, czy kukurydziane. Nie ma jednej, złotej zasady, który żwirek wybrać. Moim zdaniem najlepiej zakupić po jednym opakowaniu każdego z nich i sprawdzać, który najlepiej odpowiada kociakom. Z moich obserwacji i w kontekście dzisiejszego tematu - utrzymania czystości, wynika, że najlepszym rozwiązaniem jest żwirek drewniany.  Po załatwieniu się kota, taki żwirek można śmiało wrzucić go do toalety i spuścić, nie generuje w ten sposób konieczności trzymania dodatkowego pojemnika czy kosza na odchody. Ze wszystkich testowanych pozostaje go zdecydowanie najmniej pod łapkami, co też nie jest bez wpływu na czystość w domu. Mniej rozniesionego żwirku oznacza rzadszą konieczność odkurzania. Przy temacie roznoszonego żwirku, warto wspomnieć o matach pod kuwetę, które skutecznie zatrzymują żwirek. Moim zdaniem, jest to absolutnie pozycja obowiązkowa.

Jak ukryć brzydki zapach z kuwety? Przede wszystkim, nieczystości trzeba na bieżąco usuwać. Najlepiej po każdym załatwieniu się kota. Oczywiście, nie jest to zawsze możliwe, przecież (i to nawet w okresie pandemii, gdy znaczna część z nas pracuje z domów) nie jesteśmy strażnikami, którzy 24 godziny na dobę stoją przy kociej toalecie. Warto wyrobić sobie nawyk, by codziennie rano i wieczorem, a także gdy sami skorzystamy z WC zajrzeć do kociej kuwety i usunąć nieczystości. Jak często jednak wymieniać cały żwirek? To już zależy od rodzaju podłoża i wielkości kuwety. Przy żwirku drewnianym, który sam stosuję i dwójce kociąt, gruntowna wymiana następuje raz-dwa razy w tygodniu.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Jak dbać o kuwetę?

Dobrym nawykiem jest mycie kuwety przy okazji całkowitej wymiany podłoża. Do tego celu warto zastosować delikatny detergent, taki jak na przykład płyn do mycia naczyń. Unikajmy środków, które zawierają chlor, mogą one swoim intensywnym zapachem odstraszać koty. Najlepiej więc wybierać produkty, które są bezzapachowe. Kuwetę należy bardzo dokładnie wypłukać z wszelakich pozostałości po detergencie. Resztki chemii, które pozostaną w toalecie, mogą podrażnić nasze mruczki. 

A jeżeli przy zapachach jesteśmy. Nawet najczęstsze sprzątnie kuwety, nie uchroni nas od zapachu, który będzie się wokół  niej wytwarzał. Na rynku dostępne są neutralizatory zapachów, którymi należy posypać podkład. Moim zdaniem jednak, to rozwiązanie powoduje jednak więcej bałaganu, niż korzyści, które wynikają z jego stosowania. Drobna, pylista substancja z łatwością przykleja się do łapek, a potem pozostaje na dywanie, sofie, czy fotelu. Osobiście, zrezygnowałem z tego typu neutralizatorów, zastępując je pochłaniaczami zapachów, które ustawiam nieopodal kuwety. Produkty te z łatwością wychwytują nieprzyjemną woń.

Na koniec warto wspomnieć o wymianie kuwety. Nawet najlepiej zadba, z czasem zaczyna wyglądać mało estetycznie. Nic dziwnego, koty próbują zakopywać swoje odchody. Używają do tego ostrych pazurków, którymi rysują najczęściej plastikowe dno "naczynia". Kuwety trzeba więc regularnie wymieniać na nowe. Co ile? To jest zależne od kota, jednak 3 lata to absolutne maksimum "życia" kuwety.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:

Tagi: Porady Zdrowie