Lubelskie: Kundelek wpadł do głębokiej studni. Wystraszone zwierzę tkwiło uwięzione 15 metrów pod ziemią
W poniedziałek, 1 marca przed godziną 10 strażacy zostali poinformowani o wypadku, jaki zdarzył się na jednej z pobliskich posesji. W gminie Goraj (woj. lubelskie) pewien czworonóg miał nadzwyczajnego pecha i przypadkiem znalazł się na samym dnie około 10 metrowej studni. Z przyjętego zgłoszenia wynikało, że pies nadal żyje i wymaga natychmiastowej pomocy ze strony profesjonalnych ratowników.
Kundelek utknął 15 metrów pod ziemią
– Dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Biłgoraju po przyjęciu zgłoszenia zadysponował miejscową jednostkę OSP Goraj i zastęp z JRG KP PSP w Biłgoraju – opisuje sytuację straż pożarna.
Strażacy od razu ruszyli na miejsce wypadku. Dopiero po przyjeździe na posesję zauważono, że sytuacja jest dużo poważniejsza, niż z początku zakładano. Studnia miała nie 10 a 15 metrów głębokości, zaś uwięziony piesek tkwił na samym jej dnie, brodząc w lodowatej wodzie.
Mimo nieprzewidzianych utrudnień strażacy z Biłgoraja nie zniechęcili się i ruszyli czworonogowi na pomoc. Studnia okazała się być wystarczająco szeroka, aby do jej środka zmieścił się jeden z ratowników i wyciągnął zmarzniętego psa na powierzchnię.
– Po dojeździe zastępu PSP strażacy rozstawiają trójnóg ratowniczy, przy pomocy którego jeden z ratowników zabezpieczony w sprzęt ochrony dróg oddechowych zostaje opuszczony na dno studni – dodają strażacy.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:
Szczęśliwe zakończenie
Po wyciągnięciu kundelka okazało się, że na szczęście zwierzak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Był jedynie wyziębiony i wystraszony.
Strażacy zwracają się z apelem do właścicieli posesji o właściwe zabezpieczanie wszelkich wykopów, studzienek i studni przed przypadkowym wpadnięciem dzieci czy zwierząt. Tym razem nikt nie ucierpiał, choć niewykluczone, że następny taki wypadek może mieć tragiczny finał.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:
Widzowie "Milionerów" wstrzymali oddech. Padło niebanalne pytanie o zwierzę premiera. Zgadlibyście?
Wstrząsające odkrycie w lesie. Młody wilk w potrzasku, wpadł w pułapkę kłusowników
Uwaga, kleszcze znów są w natarciu. Właściciele zwierząt muszą zachować szczególną ostrożność