Ktoś wrzucał chleb do poidełka dla ptaków. Podejrzewano sąsiadów, winowajcą okazał się ktoś inny
Ann Dixon zaczęła tracić cierpliwość, ponieważ od kilku tygodni ktoś wrzucał chleb do poidełka dla ptaków, które znajdowało się przed jej domem. Pierwsze podejrzenia padły na sąsiadów, lecz niedługo później kobieta przyłapała winowajcę na gorącym uczynku.
Kobieta, która irytowała się, że w jej poidełku do ptaków wciąż znajdują się kawałki chleba, zupełnie nie spodziewała się, kto tak naprawdę jest winny całemu zamieszaniu. Kiedy poznała prawdę, nie pozostało jej nic innego jak wybuchnąć głośnym śmiechem.
Chleb w poidełku dla ptaków
Na podwórku przed domem Ann Dixon jest umiejscowione poidełko dla ptaków, z którego zwierzęta chętnie korzystają podczas upalnych dni. Od pewnego czasu kobieta denerwowała się, ponieważ w wodzie notorycznie znajdowały się kawałki chleba . Doskonale zdawała sobie sprawę, że pieczywo nie jest odpowiednim pokarmem dla ptaków, a w dodatku szybko spleśnieje.
Mimo, że kobieta nie przez kilka tygodni nie złapała sprawcy na gorącym uczynku, spodziewała się, że to robota któregoś z sąsiadów lub przechodniów. W związku z tym na poidełku umieściła kartkę, na której napisała, że prosi, aby nie zanieczyszczać wody, a tym samym nie narażać ptaków na zbędne niebezpieczeństwo . Niestety zamieszczenie prośby nie przyniosło żadnych efektów. W wanience zaczęły pojawiać się także frytki. To wywoływało u Ann jeszcze większą frustrację.
Pewnego dnia Dixon w końcu zaobserwowała, kto, a właściwie co tak naprawdę wrzuca chleb i resztki jedzenia do poidełka . Otóż całemu zamieszaniu winna była wrona. Sprytny ptak robił to notorycznie, aby zmiękczyć sobie pokarm, którym później się pożywiał. W tej chwili właścicielka posesji zdała sobie sprawę, dlaczego kartka z prośbą nie spełniła swojej funkcji.
Należy nadmienić, że krukowate, z których wywodzi się wrona siwa, to jedyne zwierzęta nieczłekokształtne, które wykorzystują narzędzia. Potrafią m.in. zagiąć końcówkę drutu w taki sposób, by posłużył im za haczyk do wydobycia jedzenia z niedostępnych zakamarków. Oprócz tego, zrzucają z wysokości orzechy oraz, śledzą wiewiórki, by zobaczyć, gdzie chowają jedzenie i wykraść zapasy. Zatem inteligencja tych zwierząt jest niepodważalna.
Dlaczego nie można karmić ptaków chlebem?
Wszyscy miłośnicy zwierząt muszą wiedzieć, że chleb nie jest odpowiednim składnikiem diety ptaków i innych stworzeń bytujących na zewnątrz . Chleb powoli morduje oraz powoduje wiele schorzeń, a jedno z nich może dostrzec każdy z nas. W konsekwencji szkodzi nie tylko konkretnym gatunkom, ale i całemu ekosystemowi.
Po pierwsze, pieczywo zawiera bardzo dużo soli, której zwierzęta nie powinny jeść, gdyż prowadzi to do zaburzenia gospodarki wodnej ich organizmów. Poza tym pieczywo bardzo szybko chłonie wodę i pleśnieje. Po drugie, w trakcie trawienie wytwarza ono kwas chlebowy, który źle wpływ na układ pokarmowy tych zwierząt. W konsekwencji mogą borykać się z biegunkami, a co gorsza kwasicą żołądka, które mogą prowadzić nawet do śmierci.
W najgorszym wypadku efektem spożywania pieczywa przez ptaki jest zespół choroby anielskiego skrzydła . Objawia się deformacją ostatniego stawu w skrzydle, w wyniku czego lotki, zamiast układać się wzdłuż ciała, zaczynają wystawać prostopadle na zewnątrz. Skrzydła wystające do góry utrudniające lot, a czasami doprowadzające ptactwo do śmierci.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
-
Weterynarz myślał, że nikt go nie widzi. Na filmie widać, jak traktuje zwierzęta
źródło: The Dodo; animalistka.pl