Krab zwiedzał wodomierze na warszawskiej Pradze. „Wybrał pion wodno-kanalizacyjny"
Funkcjonariusze stołecznej Straży Miejska rozpoczęli tydzień od zaskakującego wezwania. Mieszkanka jednego z bloków mieszkalnych przy ulicy Komorskiej w Warszawie powiadomiła o dziwnym stworzeniu grasującym wewnątrz ściany. Żądne przygód stworzenie zostało przewiezione do ZOO.
Niecodzienna interwencja funkcjonariuszy Ekopatrolu została opisana na stronie stołecznej Straży Miejskiej. W poniedziałkowy poranek otrzymali zgłoszenie od kobiety podejrzewającej, że w jej ścianie żyje bliżej nieokreślone stworzenie.
Stworzenie nie spuszczało funkcjonariuszy z oczu
Niepokój warszawianki wzbudziło tajemnicze skrobanie dobiegające zza drzwiczek kryjących wodomierze. Jak się wkrótce potem okazało, instynkt jej nie zawiódł.
Strażnicy miejscy ustalili, że podejrzane dźwięki dochodzą z miejsca, w którym znajduje się pion kanalizacyjny. Gdy otworzono drzwiczki zasłaniające wodomierze, wzrok wszystkich utkwił w jednym miejscu.
- Na funkcjonariuszy i właścicielkę mieszkania łypał wzrokiem sporych rozmiarów krab. Ewidentnie miał dość towarzystwa rur, bo dał się spokojnie i bezpiecznie odłowić Ekopatrolowi relacjonuje Jerzy Jabraszko ze stołecznej straży miejskiej.
Zagadka rozwiązana
Osobnik chowający się w pionie wodno-kanalizacyjnym to przedstawiciel krabów tęczowych. Zamieszkuje północno-zachodnią, nadmorską cześć Ameryki Południowej (Brazylia, Surinam, Gujana, Wenezuela) oraz Morze Karaibskie z występującymi na nim wyspami i podzwrotnikowe regiony Oceanu Atlantyckiego. Co w takim razie robiło w kraju nad Wisłą?
Zwierzę prawdopodobnie uciekło właścicielowi z hodowli. Na szczęście w trakcie przygód pośród wodomierzy nie odniosło widocznych kontuzji.
Po przeprowadzonym odłowie krab został przetransportowany do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO. Oby pod czujnym okiem pracowników ogrodu odechciało mu się kolejnych ucieczek.
Zobacz zdjęcia:
W naturze można spotkać go na podzwrotnikowych wybrzeżach Ameryki Południowej i Karaibach. W Polsce wybrał pion wodno-kanalizacyjny. Ale to nie było to: chrobotał, stukał - aż mieszkanka wezwała #EkoPatrol.
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) October 19, 2021
Szczegóły: ↘ https://t.co/HwgK9kvsEU#PragaPołudnie pic.twitter.com/BYWm0CSC0P
Źródło: Straż Miejska Warszawa
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Koale na skraju wymarcia. Populację zwierząt dziesiątkują choroby weneryczne
Niepełnosprawny youtuber zdobył Morskie Oko. Zrobił to bez korzystania z bryczek
Krokodyl połknął 8-letnią dziewczynkę. To nie pierwsza podobna tragedia w regionie