Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Kotek unikał ludzi jak ognia. Kiedy zostaje pogłaskany po raz pierwszy, nic już nie jest takie samo
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 15.05.2023 10:58

Kotek unikał ludzi jak ognia. Kiedy zostaje pogłaskany po raz pierwszy, nic już nie jest takie samo

kocię
Animal Friends Project/Carmen Weinberg

Biały kotek najprawdopodobniej od urodzenia ukrywał się pod przyczepą mieszkalną w południowej Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Gołym okiem było widać, że jest mocno wychudzony, jednak bał się ludzi na tyle, że nie pozwalał nikomu się do siebie zbliżyć. Pewnego dnia jego los jednak całkowicie się odmienił.

Cała historia odbyła się latem 2017 roku w Delray Beach. Nie ma się co dziwić, że kotek panicznie bał się ludzi, bowiem nigdy nikt nie przejmował się jego losem. Nawet w najśmielszych snach nie spodziewał się, że jego życie kiedykolwiek się zmieni.

Kotek od urodzenia żył w ukryciu

Do Animal Friends Projekt dotarła informacja, że pod jedną z przyczep mieszkalnych przebywają kocięta. Szczególną uwagę ratowniczki Carmen Weinberg zwrócił najmniejszy i najchudszy z nich o biało-czarnym ubarwieniu. Choć resztę udało się odłowić i zabrać w bezpieczne miejsce, ten maluch panicznie bał się zbliżyć do człowieka i nie przekonywało go nawet pyszne jedzenie.

Kobieta jednak nie poddała się i regularnie wracała na miejsce, aby zostawiać maluchowi świeżą wodę i karmę. Miała jeden jasny cel, oswoić go do swojej obecności na tyle, żeby pozwolił jej się złapać.

Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!

W końcu nastąpił przełom

Minęło trochę czasu od kiedy Carmen po raz pierwszy zobaczyła kocię, jednak wszystkie starania nie poszły na marne, bowiem udało jej się złapać je do pułapki humanitarnej. W międzyczasie w mediach społecznościowych już rozpoczęła kampanię, podczas której szukała nowego domu dla malucha.

W klatce mruczek był wyraźnie przerażony. Kulił się i głośno piszczał, jednak kobieta doskonale zdawała sobie sprawę, że robi to dla jego dobra. Po chwili zajadał się już karmą, a nawet pozwolił delikatnie dotknąć się swojej wybawicielce. Wtedy już wiedziała, że jego cudowne życie dopiero się rozpoczyna.

kot
Animal Friends Project/Carmen Weinberg

Kocię przeszło niesamowitą metamorfozę

Po kilku godzinach kotek zrozumiał, że Carmen nie ma względem niego złych zamiarów. Odkrył również, ile przyjemności sprawia mu głaskanie i przytulanie.

- Ten słodziak, który wczoraj rano spał pod przyczepą kempingową i jadł resztki jedzenia! Spójrz na niego teraz! - cieszyła się kobieta cytowana przez “Love Meow”.

kot (1).jpg
Animal Friends Project/Carmen Weinberg

Carmen nie mogła się nadziwić, jak szybko zdziczały kot zmienił się w prawdziwego pieszczocha. Po wizycie u weterynarza zawiozła go do rodziny, która zdecydowała się zapewnić mu kochający dom.

- Zasługuje na szansę na wartościowe życie, w którym będzie czuł się bezpieczny i kochany. Ma dużo miłości do zaoferowania - podsumowuje wolontariuszka.

kot (2).jpg
Animal Friends Project/Carmen Weinberg

źródło: wamiz.es; lovemeow.com

Tagi: Kot Kocięta
Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?
Kotka przeniosła jedno ze swoich dzieci, drugie zostawiła. Malec wielkości dłoni drżał pod gołym niebem
kocię
Pod opiekę fundacji Little Wonderers NYC trafił nowo narodzone kocię, które zaraz po przyjściu na świat porzuciła matka. Personel od razu wiedział, że walka o jego życie zdecydowanie nie będzie należała do najłatwiejszych. Mimo to obiecali sobie, że zrobią wszystko, co w ich mocy, aby uratować malca.Historia porzuconego kotka jest o wiele bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Kocica najprawdopodobniej szukała miejsca, w którym mogłaby się okocić, a kiedy już jej młode przyszły na świat, zabrała jedno z nich, by przenieść je do bezpiecznej kryjówki. Niestety po drugie nigdy nie wróciła.
Czytaj dalej
Do schroniska trafiło kilkanaście porzuconych szczeniąt z różnych miotów. Zaskakujące, jak potraktowała je obca sunia
sunia i szczenięta w schronisku
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Atenach trafiło aż siedemnaście porzuconych szczeniąt. Ratownicy tego dnia znaleźli trzy mioty małych piesków, przy których nie było ani jednej mamy. Od razu zdali sobie sprawę, że walka o ich życie zdecydowanie nie będzie należała do najłatwiejszych.Kiedy maluchy znalazły się w schronisku, personel postanowił, że spróbuje niecodziennego rozwiązania. Otóż pracownicy wpadli na pomysł, aby zbliżyć szczenięta do karmiącej suni, która trafiła do nich jakiś czas temu. To jak zachowała się podczas ich pierwszego spotkania, nagrali, a następnie udostępnili w sieci. Aż trudno w to uwierzyć!
Czytaj dalej