Kot złapany w kłusowniczą pułapkę na działkach. Jest apel do sprawcy
Na jednej z lokalnych grup na Facebooku, pani Zuzanna Jóźwiak zamieściła wpis dotyczący jej czworonożnego przyjaciela. Okazało się, że czarny kotek złapał się w kłusowniczą pułapkę. Przypuszcza się, że że wnyki rozstały rozstawione przez właściciela pobliskiej działki ROD. Sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Do sytuacji doszło w ostatnich dniach. Mruczek należący do mieszkanki Poznania miał potwornego pecha. Podczas spaceru po okolicy wpadł w sidła zastawione przez kłusowników. Na jego łapce zatrzasnęły się potężne, metalowe szczęki.
Kot wpadł w kłusownicze sidła
Ciężko rannemu zwierzakowi cudem udało się wydostać z pułapki i ostatkiem sił wrócić do domu. Wymagał natychmiastowej operacji. Po wizycie u weterynarza właścicielka opublikowała w sieci emocjonalny wpis ku przestrodze:
- Pilne ogłoszenie kierowane do sk****ela, wyrzutka społecznego, który na swojej działce ROD Koninko rozstawił wnyki na zwierzęta, w które wpadł nasz kotek. W wielkim bólu i cierpienia udało mu się wydostać. Zerwał sobie całą skórę, mięśnie i ścięgna z nogi. Ledwo żywy przyczołgał się do domu. Przeszedł długą operację ratującą życie, a teraz czeka go bardzo długa i bolesna rehabilitacja - napisała pani Zuzanna, nie mogąc pogodzić się z losem, jaki spotkał jej ukochane zwierzę . - Jeśli to czytasz g***u, przez którego niewinne zwierzę tak cierpi pamiętaj, że karma wraca i kiedyś sam wypadniesz w swoje sidła.
Chociaż nie ma pewności, że gdzie dokładnie zwierzę wpadło we wnyki, właściciele kota są przekonani, że do zdarzenia doszło na działkach Rodzinnych Ogródkach Działkowych Koninko. Sprawa ma zostać zgłoszona odpowiednim służbom. Jednocześnie przypominamy, że rozstawiania sideł, nawet na własnej posesji, jest niezgodne z prawem. Za kłusownictwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: epoznan.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Zostawili psa na polu i poszli. Staruszek zesztywniał z zimna, na dworze było -12 stopni
-
Przerażające sceny podczas protestu w Holandii. Uzbrojeni policjanci z psami rozgonili tłum
-
Najdroższa rasa kotów na świecie. Cena przyprawia o zawrót głowy