Kot ze schroniska cudem umknął śmierci. Tak podziękował opiekunce za ratunek
Kot ze schroniska o imieniu Henry miał zostać poddany zabiegowi eutanazji. W jego obronie stanęli wolontariusze, wyrażający chęć adopcji niechcianego zwierzęcia. Moment, w którym podziękował za ratunek, został uchwycony na filmie.
Jeśli tak, jak my, uwielbiacie historie o zwierzętach, które dostają drugą szansę od losu i znajdują domy, w których czują się kochane i bezpieczne, to trafiliście w dobre miejsce. Ten piękny kociak o imieniu Henry w ostatniej chwili wywinął się śmierci i znalazł schronienie w ramionach wolontariuszki. Sposób, w jaki podziękował za adopcję, nie sposób jest zapomnieć.
Los bezpańskiego kota wisiał na włosku
Mimo, iż w Polsce eutanazja zwierząt uzasadniona przepełnieniem schronisk jest niezgodna z prawem, w wielu zagranicznych placówkach takowe zabiegi są w dalszym ciągu praktykowane. Na szczęście dzięki ciężko pracującym wolontariuszom i inspektorom organizacji pro-zwierzęcych, działających w obronie niechcianych psów i kotów, czworonogi mają szansę uniknąć śmiercionośnego zastrzyku. Jednym z pechowców, który miał ponieść konsekwencje przepełnienia schroniska, był kot o imieniu Henry. Zegar tykał, a zwierzak nie rokował na przyszłość. Brakowało chętnych do jego adopcji, dlatego zarząd obiektu podjął decyzję o jego uśmierceniu. Zanim jednak do tego doszło, o mruczku dowiedziała się Adelle i Michelle, opiekunki zastępcze współpracujące z organizacją Cat Rescue Newcastle.
Michelle zobowiązała się przejąć opiekę nad Henrym pod warunkiem, że kot zostanie przetransportowany do jej mieszkania. Niewiele myśląc, Adelle wsiadła w samochód i wyruszyła, by uratować kocurka.
Kocurek odwdzięczył się za okazaną dobroć
Podziękowania w wykonaniu przeuroczego kotka zostały zarejestrowane przez kamerę. Na nagraniu widać, że Adelle pozwoliła Henry'emu wędrować w samochodzie, by rozprostował łapy. Chociaż schroniskowa rzeczywistość dołuje każdego podopiecznych, oswobodzony kocurek wydawał się być pełen ulgi i radości. Niemal natychmiast zbliżył pyszczek do twarzy kobiety, a wnętrze pojazdu wypełniło głośne mruczenie.
- W momencie, gdy otworzyłam transporter dla kota, Henry wszedł na moje ramię i dał mi najbardziej serdeczny koci pocałunek, jaki kiedykolwiek otrzymałam, odkąd zostałam opiekunem zastępczym - opowiada jedna z wolontariuszek organizacji Cat Rescue Newcastle.
Przyznajcie, że nie ma nic piękniejszego, niż proste gesty, w których zaklęta jest bezgraniczna miłość. Nie ulega wątpliwości, że kocie pocałunki zarejestrowane na filmie były sposobem na powiedzenie "dziękuję".
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Szokujące odkrycie w sklepie zoologicznym w Bytomiu. Właścicielowi grozi do 5 lat więzienia
Dlaczego pies chodzi za tobą nawet do toalety? Odpowiedź z pewnością cię ucieszy
Psy czekały przez tydzień na torach kolejowych. Ale właściciele wcale nie mieli zamiaru wrócić
Źródło: youtube/Cat Rescue Newcastle