Kot winny opóźnienia na lotnisku. „Dał drapaka i dostał się do sortowni bagaży"
W trakcie odprawy w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica pojawiły się nieprzewidziane utrudnienia. Z transportera uciekł kot i czmychnął do sortowni bagaży. W pogoń za pupilem ruszyli pracownicy lotniska. W środę, około południa na poznańskim lotnisku zdarzyła się nietypowa sytuacja. Jedna z pasażerek przewoziła w transporterze kota. Kiedy chciała sprawdzić, co słychać u jej podopiecznego, kot nie czekał ani chwili i rzucił się ku wolności.
Kot opóźnił wylot
Jak relacjonuje Błażej Patryn, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Poznań-Ławica, kobieta, która znajdowała się w hali odlotów, otworzyła klatkę z kotem. Zwierzę błyskawicznie podjęło próbę ucieczki i dostało się do sortowni bagaży.
W pogoń za zwierzakiem rzucili się pracownicy lotniska, dlatego pasażerowie musieli się liczyć z utrudnieniami. Na szczęście czworonożnego uciekiniera udało się namierzyć w stosunkowo krótkim czasie.
Kociak został ujęty przez personel lotniska, a następnie zabezpieczony i przekazany właścicielce. Cieszymy się, że tym razem sytuacja zakończyła się szczęśliwie, a zwierzak wrócił do swojej pani cały i zdrowy.
Przypomnijmy jednak incydent z lotniska w Jekaterynburgu, gdzie pasażerka porzuciła swojego pupila przed wejściem na pokład samolotu. Właścicielka biało-rudego mruczka zrzekła się praw do opieki nad podopiecznym z wyjątkowo błahego powodu.
Okazuje się, że kobieta nie kupiła biletu dla czworonożnego pasażera. Pomimo konsultacji z personelem lotniska nie miała zamiaru zapewnić mu pobytu w hoteliku dla zwierząt pod swoją nieobecność. W jej ocenie jedynym rozwiązaniem problemu było pozostawienie w porcie lotniczym. Sprawą porzucenia zwierzęcia zainteresowała się rosyjska prokuratura.
Źródło: tvn24.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Skandaliczny przebieg lekcji religii. Dzieci uczą się, że „zwierzęta nie czują i są jak roślinki"
-
Właśnie gruchnęła najgorsza informacja. Kot uratowany z rury ciepłowniczej nie żyje