Uczennica przemyciła kota do szkoły. Zdumiewający powód
Kobieta zdecydowała się zabrać swojego zwierzaka do szkoły. Spakowała do torby i ukradkiem, po cichu weszła do placówki, nie dając się złapać ochroniarzom. Usiadła w ostatniej ławce, tak aby nikt nie zobaczył jej towarzysza. Nauczyciel się nie zorientował, ale dumna z siebie uczennica zdecydowała się pochwalić akcją w sieci!
"Zakaz wstępu ze zwierzętami" - ten znak stoi przed wieloma placówkami urzędowymi, sklepami czy kinami. Z psem, kotem lub innym towarzyszem nie można także wchodzić do placówek oświatowych. Ale pewna uczennica z Chin zdecydowała się załamać zakaz. Nie zostawiła ukochanego mruczka w domu, zabrała go na lekcje.
Zabrała kota do szkoły
Kot w szkole? Dlaczego nie? Pewna uczennica, Wen zabrała ze sobą mruczka, ay towarzyszył jej podczas nauki. Dlaczego kobieta zdecydowała się złamać szkolny regulamin i zabrała ze sobą mruczka? Powód był banalny! Z pewnością wielu właścicieli ją zrozumie.
Zobacz także: ZUS ujawnił banalny sposób na zwiększenie swojej emerytury
- Ba Dun przytulał się do mojej nogi i wyglądał na bardzo smutnego. On chciał, abym zabrała go ze sobą do domu - wyznała właścicielka zwierzaka w rozmowie z MailOnline.
Dodała, że była już prawie spóźniona na zajęcia, a kot w dalszym ciągu nie chciał puścić jej do szkoły. Kobieta postanowiła zabrać zwierzaka ze sobą. Nie chciała, aby usychał za nią z tęsknoty.
Nagranie z kotem hitem w sieci
Opiekunka była tak dumna ze swojej decyzji, że nagrała całe zajście, a później podzieliła się nim w sieci. Roczny kot rasy Munchkin spokojnie siedział na półce pod ławką w trakcie zajęć. Mruczek nie miauczał, nikomu nie przeszkadzał, niektórzy nawet nie wiedzieli o jego istnieniu!
- On był bardzo grzeczny i nie wydawał z siebie żadnych dźwięków -powiedziała właścicielka w MailOnline.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Ile lat żyją koty i co wpływa na długość ich życia? Recepta na długowieczność może Cię zaskoczyć
- ZUS ujawnił banalny sposób na zwiększenie swojej emerytury
- 5 najgorszych błędów popełnianych przez właścicieli zwierząt u weterynarza. Lepiej ich unikaj
Co ciekawe jego imię - Ba Dun można przetłumaczyć jako "osiem posiłków". Jak mówi opiekuna, gdyby mruczek nie był pilnowany to z pewnością jadłby tyle dań w ciągu dnia!
Nagranie z kotem podbiło serca internautów, którzy zachwycili się pomysłowością kobiety. Wiele osób stwierdziło, że też chciałoby mieć takiego przyjaciela przy swoim boku. Podczas zajęć można go głaskać, przytulać się, z pewnością pozwala to się odstresować.
- Jaki piękny kot!
- Gdybym był nauczycielem to zabrałbym mruczka ze sobą i kazał wyjść uczniom - pisali internauci.
Zobacz wideo:
Zobacz także w naszych serwisach:
- Morawiecki zwrócił się do Polaków. Dla wielu spełnił się najczarniejszy scenariusz
- Cała prawda wyszła na jaw. Widziała wszystko na żywo w Karpaczu
- Owczarek niemiecki pociesza siostrę po operacji. Urocze wideo roztopi serce niejednego twardziela
- Golden retriever kocha święta. Nagrano, jak na cały głos śpiewa świąteczną piosenkę
- Nie do wiary, co znaleziono na śmietniku. Fundacja i straż miejska uratowali wyrzucone zwierzęta
- "Rolnik szuka żony": Nagranie wystarczyło, by posypały się pytania o ciążę Marty
- Specjaliści biją na alarm, 5 produktów na zgubny wpływ na serce
źródło: boredpanda.com
Następny artykuł