Bezdomny kot wskoczył na przechodnia i nie chciał odejść. Finał mógł być tylko jeden

Kot szukał domu na własną rękę

Bezdomny kot rozpaczliwie prosił o pomoc. Jego piski i płacz były słyszalne wszędzie, dlatego przechodzący nieopodal mężczyzna zauważył kociaka. Maluch podbiegł do niego, skakał i błagał o trochę miłości. W końcu wskoczył na nogi mężczyzny i nie chciał go puścić! Wtedy przechodzień zrozumiał, że nie ma wyboru.

W nowym domu kot zasnął jak małe dziecko — w końcu zaznał spokoju. Mężczyzna przyznaje, że była to miłość od pierwszego wejrzenia i nie wahał się ani chwili. Kiedy zobaczył malucha, wiedział, że nie wróci bez niego do domu.

Kot adoptował człowieka

Mężczyzna mówi, że kot, którego nazwał Vel, i on to wspaniały tandem. Wszystko robią razem, nie opuszczają siebie na krok i są pewni wzajemnej miłości. Nawet prace domowe wykonują wspólnie — zawsze są obok siebie. Zżyli się ze sobą i tworzą prawdziwą rodzinę. Niesamowite, że kociak sam wybrał nowego właściciela. Nie czekał na cud i na to, że ktoś do niego podejdzie. Wziął sprawy w swoje cztery łapy i zakończyło się to sukcesem! Takiej determinacji powinni się od niego uczyć ludzie.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Bezdomny kot wskoczył na nogi przechodnia i poszedł z nim do domu.

Mężczyzna nie mógł mu się oprzeć.

Dziś są wspaniałą, nierozłączną parą, która idzie wspólnie przez życie.

ZOBACZ TEŻ:

1. Pies podczas spaceru zaczął kopać dziurę. Właściciel chwilę później dzwonił po policję
2. Szczeniak był zamrożony 18 tysięcy lat. Odkryto go na Syberii, jest w doskonałym stanie
3. Suczka umarła przez domowy składnik. 8 dni walczyła o życie
4. Najmniejszy kot na świecie może się schować pod liściem. Oczy wychodzą z orbit, jest maleńki, a do tego wyjątkowo słodki

Źródło: tweetcat.net