Kolejny skandal w rodzinie Majdanów. Internauci zarzucają im dręczenie zwierząt: "pies to nie zabawka"
Na instagramowym profilu Radosława Majdana pojawił się krótki filmik, którego głównym bohaterem jest jego synek Henio oraz buldog angielski George. Nagranie zapewne nie wywołałoby skrajnym emocji, gdyby nie fakt, że dwulatek obchodzi się ze zwierzęciem jak z zabawką. Piłkarz postanowił odpowiedzieć na zarzuty internautów.
Znów zrobiło się głośno o jednej z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Mowa oczywiście o rodzinie Majdanów. Po niedawnych zarzutach pod adresem Małgorzaty Rozenek-Majdan dotyczących niehigienicznego zachowania w trakcie czułości z ukochanym psem, przyszła pora na aferę z udziałem jej partnera.
Radosław Majdan pokazał, jak Henio "ujeżdża" psa
Były polski piłkarz występujący na pozycji bramkarza naraził się swoim fanom. Jedno z opublikowanych nagrań przez Radosława Majdana, dokumentujące z pozoru niewinne zachowanie 2-letniego Henia, wywołało spore oburzenie wśród internautów. Widzowie zauważyli, że synek pary celebrytów traktuje psa w przedmiotowy sposób.
Na rzeczonym nagraniu zatytułowanym "Moje dwa dzieciaki" widzimy, jak w trakcie oglądania telewizji chłopiec bawi się na kanapie z buldogiem angielskim George'em. Choć interakcje pomiędzy maluchami a czworonogami zazwyczaj wywołują w ludziach zachwyt, tym razem zachowanie 2-latka zaniepokoiło internautów.
Buldog angielski leży spokojnie na kanapie, podczas gdy Henio go "ujeżdża" i ewidentnie czerpie z tego dużo frajdy. Tego samego nie można jednak powiedzieć o zwierzęciu. Gdy tylko dziecko schodzi z jego grzbietu, czworonóg niemal natychmiast wstaje i ucieka.
Internauci krytyczni wobec zachowania piłkarza, "Zero szacunku"
Fani szybko dali do zrozumienia, że Majdan nie powinien pozwalać swojemu synowi na okazywanie psu miłości w tak natrętny i pozbawiony wyczucia sposób. Zdaniem niektórych takie zachowanie nie jest niczym innym, jak męczeniem zwierzęcia.
- Trzeba dziecko od małości uczyć, że nie wolno dręczyć zwierząt, bo to nie zabawki, tylko żywe stworzenia. Ten piesek i tak ma dużo cierpliwości.
- Dziecko nie kontroluje swojego chwytu… Unikajmy sytuacji, w której maluch będzie obejmował psa, nachylał się nad nim i dawał mu buziaki – takie zachowanie może bowiem być niebezpieczne, a pies może zareagować agresywnie, nawet jeśli na co dzień wydaje się być “do rany przyłóż”
- Pies w końcu nie wytrzymał... Dobrze, że ma anielską cierpliwość, bo inaczej mogłoby to się źle skończyć - czytamy w sekcji komentarzy.
Pod filmem pojawiły się też komplementy, a nawet kontrargumenty odnośnie rzekomego "czepialstwa" krytykantów:
- Ja nie rozumiem ile tu jadu ludzi i tekstów "biedny pies". Henio nie robi mu krzywdy, przytula, całuje. Widać ze po czasie psiak już nie chce tych czułości, wstaje, przeciąga się i odchodzi. Nikt tu psa nie katuje, nie bije itp. ludzie odróżniajcie krzywdę od miłości dziecka do zwierzęcia. - Faktycznie wygląda na biednego, udręczonego i głodzonego. Chyba dobrze, że dziecko kocha swojego zwierzaka - napisali internauci stojący po stronie Majdanów.
Ojciec Henia postanowił nie zwlekać z reakcją na komentarze od zaniepokojonych użytkowników Instagrama. Pod filmem opublikował krótki komunikat: "Widzę, że niektórzy martwią się o nasze psy. Uspokajam, mają królewskie życie", natomiast w osobnej relacji na InstaStory rozwija temat:
- Słuchajcie, chciałem teraz dla uspokojenia przeprowadzić wywiad z George'em. Georguś, jak ty się czujesz? Czy ten Henio to cię bardzo mocno tarmosi, czy nie? Czy po prostu bardzo cię kocha przytulać i całuje? I w ogóle cię to nie męczy? No oczywiście, że to prawda. I ty bardzo kochasz Henia naszego, a Henio bardzo kocha Georgusia. Pozdrawiam wszystkich internautów, którzy się o mnie martwią, ale wszystko jest okej - podsumował Radek Majdan, głaszcząc swojego podopiecznego.
Należy pamiętać, że każde zwierzę powinno być traktowane z należytym szacunkiem, jednak w tym przypadku kluczowa jest także świadomość na temat najczęściej występujących chorób i dolegliwości u buldogów angielskich.
Jest to rasa bardzo lubiana, ale niestety skłonna do wielu problemów zdrowotnych, zwłaszcza związanych z kręgosłupem i układem ruchu. Rodzice często zachwycają się, że dziecko siada na psie, ciągnie go za uszy czy ogon, a on grzecznie to znosi. Niestety, takie zachowanie może skończyć się poważnym urazem. Ponadto, jeśli dziecko będzie ignorować granice psiego komfortu, może zostać w końcu zaatakowane.
A wy co myślicie o zachowaniu synka Rozenek i Majdana? Czy to już znęcaniem, czy tylko zwykła zabawa?
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Znalazła kociaka brudnego od stóp do głów. Nagranie z pierwszej kąpieli chwyta za serce
Podatek od posiadania psa idzie w górę. Ile zapłacimy w 2023 roku?
Weterynarz wyjawiła, jakich psów nigdy nie chciałaby mieć. Zestawienie wywołało lawinę komentarzy
Źródło: instagram/r_majdan
