Chciała sprawdzić reakcję psa na swoją śmierć. Zachowanie zwierzaka przeszło jej najśmielsze oczekiwania
Właścicielka golden retrievera była ciekawa co zrobiłby jej pies, gdyby z jakiejś nagłej, bliżej nieokreślonej przyczyny umarła. Postanowiła upozorować swoją śmierć, chcąc dowiedzieć się, czy w nagłej sytuacji może liczyć na zwierzaka. Pies podszedł do swojej pani, ale niespecjalnie przejął się jej upadkiem. Czy zwierzak wiedział, że pani żartuje? Wiele na to wskazuje.
Kobieta chciała sprawdzić reakcję zwierzaka
Kobieta na nagraniu udostępnionym na YouTube podjęła trzy próby upozorowania swojej śmierci. Jak sama określiła, wszystkie z nich wyszły jej dosyć mało realistycznie. Być może dlatego pies zareagował tak, a nie inaczej.
Przy pierwszym podejściu, kobieta upadła na podłogę. Pies od razu podbiegł, ale zamiast przejąć się faktem, że jego pani "umarła", zaczął dobierać się do jej dłoni. Był nią tak niesamowicie przejęty, że zignorował wszystko inne. Po chwili pies zrobił coś jeszcze lepszego. Ułożył się u boku kobiety, grzbietem w jej stronę, jednocześnie przygniatając rękę swoją masą. Właścicielka była mocno zaskoczona reakcją zwierzaka. Liczyła, że będzie próbował ją uratować.
Po chwili kobieta ponownie postanowiła sprawdzić, czy pies przejmie się jej śmiercią. Golden retriever ponownie podbiegł do swojej pani. Był zdziwiony, ale czy faktycznie nabrał się?
Pies podjął się nawet próby reanimacji! Rzecz tylko w tym, że zrobił to w sposób nadzwyczaj niespodziewany i przekomiczny. Retriever przyniósł w pysku białą skarpetkę, którą próbował ułożyć na głowie swojej pani. Gdy w końcu niesforna "skarpetka życia" znalazła się na głowie kobiety, pies (najwyraźniej dość mocno) nacisnął na nią łapą. Kobieta krzyknęła, a golden retriever ucieszył się, że udało mu się skutecznie dokonać próby wskrzeszenia swojej pani!
Wskrzeszający pies
Kobieta wykonała jeszcze trzecie podejście, za którym próbowała kolejny raz upozorować swój upadek i śmierć. Pies tym razem zastanowił się, zanim zadziałał. Ponownie wziął do pyska białą skarpetę, ale tym razem jednak z niej zrezygnował i spokojnie podszedł do właścicielki. Niestety, po drodze coś poszło nie tak, na nagraniu słychać bąka... którego również zarejestrował pies.
Nie spodobało mu się zachowanie kobiety, retriever od razu wyczuł spisek. Tym razem już bez zaczarowanych skarpetek, po prostu dotknął łapą w jej głowę. I to skutecznie zadziałało.
Cała sytuacja wygląda niezwykle zabawnie, a nagranie możemy obejrzeć na YouTube. Choć kobieta stwierdziła, że niezbyt dobrze udawała swoją śmierć, to pies i tak dał się trochę nabrać. Ale tylko trochę. Za pierwszym razem przejął się, owszem, ale nie tym, co trzeba. Za drugim razem postanowił zostać szamanem i wskrzesić swoją "zmarłą" panią przy pomocy skarpety. Za trzecim razem kobieta się zdemaskowała i pies już wiedział, że to podpucha.
Po tym incydencie golden retriever już nie da się więcej nabrać na takie numery!
Zobacz nagranie:
