Kobieta znalazła ciężko rannego psa w lesie. Niosła go przez 6 godzin, by mu pomóc
Kobieta znalazła ciężko rannego psa na szlaku górskim. Postanowiła mu pomóc i znieść go z gór na własnych barkach. Przez 6 godzin szła z ważącym 20 kilogramów psem, żeby ocalić jego życie. Czworonoga poszukiwała jego rodzina.
Tia wraz z ojcem wędrowali po górach Table Rock w stanie Idaho, kiedy natknęli się na porzuconego psa, który potrzebował pomocy. W tym czasie pokonali już sporą część trasy, a do celu pozostało im niewiele. Okazało się to bez znaczenia, gdy na ich drodze pojawił się ranny spaniel. Wezwanie pomocy na miejsce wypadku było niemożliwe, dlatego podjęła trudną decyzję, która kosztowała ją wiele wysiłku.
Kobieta znalazła rannego psa w górach
Stan psa był ciężki. Miał przekrwione, spuchnięte oczy — jego całe ciało puchło od braku wody i pożywienia. Kobieta wcześniej widziała ogłoszenie o zaginionym psie, ale nie podejrzewała, że znajdzie go na szlaku. Zwierzę było tak słabe, że nie dałoby rady zejść samodzielnie z gór, dlatego kobieta podjęła decyzję o zniesieniu psa.
Mimo tego, że Boomer ważył, aż 20 kilogramów, nie wahała się, bo wiedziała, że nie ma innego wyjścia. Droga okazała się niezwykle trudna — wiodła przez zarośla, śnieg i krzewy, które raniły kobietę. Kilka razy zgubili szlak, który wiódł do bezpiecznego miejsca. Zniesienie psa było ogromnym wyczynem dla kobiety.
Tia dokonała niemożliwego
Cała trójka szczęśliwie dotarła na miejsce, po czym skontaktowała się z rodziną Boomera. Reakcja właścicieli psa była zaskakująca, ponieważ pozwolili Tii zaadoptować czworonoga, który potrzebował długotrwałej rehabilitacji. Leczenie psa wymagało 4-godzinnych podróży, ale nie było to problemem dla kobiety. Po tym, jak zniosła go z gór, wszystko było możliwe.
Tia założyła konto na Facebooku, gdzie regularnie zamieszcza informacje na temat życia i zdrowia psa. Wystąpili nawet w telewizyjnym talk-show Pickler & Ben, gdzie opowiedziała o ich niezwykłej historii.
Zobacz wideo i zdjęcia:
Kobieta spotkała ciężko rannego psa na szlaku górskim.
Postanowiła mu pomóc — podniosła go i przetransportowała do miejsca, w którym będzie możliwe leczenie psa.
Historia z happy endem — pies i Tia zostaną na zawsze razem.
ZOBACZ TEŻ:
- Dotknął bezdomnego i chorego kotka. „Wszyscy mówili mi, żebym tego nie robił”
- Kotka nie opuszczała ciężarnej właścicielki na krok. Czuwała przy niej przez 9 miesięcy!
- Kot nie chce zostawić martwego przyjaciela. Desperacko ściąga go z ulicy, jego zachowanie łamie serce
- Mężczyzna skrzywdził suczkę. Potem porzucił ją na poboczu drogi
- Pinczer austriacki od A do Z. Wierny przyjaciel, który potrzebuje uwagi
Źródło: wamiz.pl
