Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Jak kot przeprasza człowieka? Na pewno znasz ten sygnał. W ten sposób stara się zażegnać konflikt
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 13.08.2023 14:48

Jak kot przeprasza człowieka? Na pewno znasz ten sygnał. W ten sposób stara się zażegnać konflikt

Jak kot przeprasza człowieka? Te sygnały powiedzą Ci wszystko
Jak kot przeprasza człowieka? Te sygnały powiedzą Ci wszystko, fot. unsplash/Tengyart

Jak przepraszają koty? I czy w ogóle są do tego zdolne? Opiekunowie złoszczą się na “psotne” zachowania kotów, podczas gdy mruczki próbują w subtelny sposób załagodzić konflikt. Jak to robią? Chociaż patrzą na Ciebie tymi wielkimi oczami, którym nie sposób odmówić, nie daj się oszukać. Stały repertuar kocich zachowań okazujących skruchę powinien znać każdy właściciel mruczka.

Czy koty przepraszają? Mruczki wiedzą, jak udobruchać opiekuna

Czy koty są zdolne do skruchy? Czy wiedzą, że zrobiły coś złego? Wiele osób interpretuje zwierzęce zachowania w iście człowieczy sposób, co niekoniecznie dobrze oddaje sposób, w jaki funkcjonują mózgi naszych pupili. Prawda jest taka, że mruczek nie wie, co dokładnie zrobił źle i dlaczego się na niego złościsz. Dlatego właśnie karanie pupila za coś, co zrobił kilka godzin czy dni wcześniej, jest mało efektywne. Być może pozwala to rozładować złość właściciela, ale nie wpływa na zachowanie kota.

Chociaż mruczek nie wie, że postąpił źle, drapiąc drogi mebel czy zrzucając z niego cenny sprzęt, potrafi zrozumieć Twoją negatywną reakcję. Widząc złość i smutek właściciela, będzie próbował je zredukować. Czy można to zachowanie interpretować jako kocie przeprosiny? Przymilanie się mruczka po tym, jak rozzłościł opiekuna, raczej nie spełnia definicji tego słowa, ale potrafi rozładować napięcie i udobruchać właściciela. Jak poznać, że kot próbuje “przeprosić” za złe zachowanie? Tych kilka gestów wystarczy, żeby wynagrodzić opiekunowi niegrzeczne zachowanie.

jak kot przeprasza.jpg
Koty nie wiedzą, że postąpiły źle, ale widzą, że jesteś wściekły, fot. unsplash/Chewy
Nagrała z ukrycia, co jej tata robi z bezpańskim kotem w garażu. Internauci nie mają wątpliwości w osądzie

Jak kot przeprasza? Ten sygnał powie Ci wszystko.

Kiedy mruczek po Twojej reakcji widzi, że postąpił źle, w pierwszym momencie oddala się od miejsca zdarzenia. Szuka bezpiecznej kryjówki, często na wysokiej półce, żeby obserwować z góry, czy nadal jesteś na niego zły. Obawia się kary, więc zanim wyciągnie łapkę w geście pojednania, upewnia się, że trzymasz emocje w ryzach.

W końcu wyczuwa moment, w którym czuje się na tyle bezpiecznie, żeby zbliżyć się do opiekuna. Kiedy już to zrobi, zaczyna przemyślaną strategię przymilania się. Mruczek będzie się częściej tulił, częściej mruczał i częściej ugniatał łapkami. Z jego perspektywy chodzi o to, żeby poprawić Ci humor. Przy takiej dozie słodyczy i czułości większość właścicieli zapomni, że w ogóle gniewało się na pupila. To jednak nie koniec. Kiedy przymilanie się zawodzi, koty wytaczają cięższe działa.

jak kot przeprasza (1).jpg
Jak kot przeprasza? Przede wszystkim, zaczyna się przymilać, fot. unsplash/Marek Mucha

Jak poznać, że mój kot mnie przeprasza? Przymilanie to nie jedyny znak

Chyba każdy lubi dostawać prezenty i koty o tym wiedzą. Dlatego kiedy Twój mruczek czuje, że się na niego gniewasz, spróbuje obdarować Cię wyjątkowym podarkiem. O ile w przypadku kotów niewychodzących, będą to prawdopodobnie jego ulubione zabawki, o tyle koty wychodzące mogą zostawić przy Twoim łóżku bardziej makabryczny prezent. W języku mruczków martwa mysz może być najwyższą formą przeprosin, nawet jeśli właściciel tego nie doceni.

Co jeśli prezent zawiedzie? W repertuarze kotów zostało jeszcze podlizywanie. Dosłownie. Lizanie ukochanej osoby po rękach czy innych częściach ciała to forma okazywania uczuć, która sprawi, że wnet zapomnimy o tym, dlaczego właściwie jesteśmy wściekli na naszego pupila. Wystarczy dodać do tego wielkie oczy wpatrujące się w nas z miłością, a kocie przeprosiny muszą się udać.

Źródło: koty.pl, zwierzaki.pl