Jadowity pająk ugryzł ciężarną w brzuch. Poród nie obył się bez komplikacji
Kendall Butler była w 7. miesiącu ciąży i z niecierpliwością wyczekiwała dnia porodu. Pewnego ranka poczuła silny ból brzucha i dostrzegła pająka na swoim ciele. Niewiele brakowało, by przez jadowite zwierzę straciła swoje dziecko.
Pająki to najliczniejsza grupa wśród pajęczaków. Nic więc dziwnego, że możemy spotkać jej przedstawicieli niemal na każdym kroku w domu, ogrodzie, przestrzeni publicznej. Ugryzienie jadowitego pająka w naszej strefie klimatycznej nie zdarza się często, co nie oznacza jednak, że jest niemożliwe, natomiast za oceanem ryzyko wiążące się z bliskim kontaktem z pajęczakami oraz pojawienia się niepokojących objawów jest znacznie wyższe. Mieszkanka Tulsy w stanie Oklahoma w Stanach Zjednoczonych na własnej skórze przekonała się, jak niebezpieczne może być ugryzienie pustelnika brunatnego.
Jadowity pająk ugryzł ciężarną kobietę w brzuch
W czerwcu 2017 roku Kendall Butler była w siódmym miesiącu ciąży. Amerykanka spodziewała się drugiej córki. Pewnego upalnego poranka Kendall obudził niesamowicie silny ból brzucha. Gdy otworzyła oczy i spojrzała na swój już wtedy pokaźnych rozmiarów brzuch, zauważyła olbrzymiego pająka. Kobieta od razu zrozumiała, że obudziła się pod wpływem bólu wywołanego ukąszeniem. Szybko machnęła ręką i strąciła go, ale ból stawał się coraz intensywniejszy. Natychmiast obudziła swojego męża i kazała zrobić pająkowi zdjęcie. W tym czasie sama zaczęła się przygotowywać do wyjazdu do szpitala, obawiając się, że życie i zdrowie jej dziecka może być zagrożone.
Poród zamienił się w koszmar
Po przyjeździe do szpitala Kendall pokazała lekarzom zdjęcie pająka, który ją ukąsił. Nie mieli oni najmniejszych wątpliwości - stworzenie widoczne na fotografii to pustelnik brunatny, jeden z najbardziej jadowitych pajęczaków w Stanach Zjednoczonych.
Ślady po ugryzieniu jednego z najniebezpieczniejszych pająków w Ameryce przypominają raczej ugryzienie komara i wywołują podobny efekt, dlatego wiele osób nie ma świadomości, że ich życie i zdrowie mogą być zagrożone. Ukąszenia powodują m.in.: gorączkę, wysypkę, dreszcze, mdłości i martwicę, a w skrajnych przypadkach jad może doprowadzić do śmierci człowieka.
Kobieta została w szpitalu na obserwacji. Niestety, ugryzienie miało bardzo poważne konsekwencje. Lekarzom przez długi czas nie udało się zatrzymać postępującej martwicy w miejscu ataku. Ostatecznie ich wysiłek przyniósł rezultaty.
Chociaż cała ta sytuacja mogła skończyć się fatalnie na szczęście udało się zapobiec tragedii. Ani Kendall, ani dziecku nic się nie stało. Dziewczynka przyszła na świat zdrowa, jednak jej narodziny były okupione niewyobrażalnym bólem.
W trakcie porodu konieczne okazało się usunięcie fragmentu skóry z brzucha świeżo upieczonej mamy. Lekarze postarali się, by po ugryzieniu nie pozostało nawet śladu. Jedynie blizna po cięciu cesarskim.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Opiekunka spełnia ostatnie życzenie suczki przed śmiercią. Łzy same cisną się do oczu
Ile śpią koty? Zdradzamy, jak dużo snu potrzebują w zależności od wieku
Wszyscy mijali go szerokim łukiem. Tylko jedna osoba zatrzymała się, aby pomóc małemu kotkowi
Źródło: FOX23 News Tulsa