Hanna Lis adoptowała psa. Dostał oryginalne imię
Hanna Lis zdecydowała się na adopcję psa. Gwiazda nie przebierała w hodowlach, a postanowiła pod dach przygarnąć kundelka. Nowym członkiem rodziny pochwalila się w sieci. Małgorzata Rozenek-Majdan przewiduje, że teraz w domu "będzie się działo".
Pies trafił do domu dziennikarki przy pomocy wolonatriuszy z Kudłatego Kumpla. - Ratujemy psiaki, leczymy, socjalizujemy i szukamy im nowych domów - tak o sobie piszą zwierzoluby, którzy pomagają przy adopcjach.
Hanna Lis ma nowego psa
Do tej pory Hanna Lis chwaliła się na Instagramie zdjęciami kotów. Teraz w jej domu pojawił się nowy czworonożny przyjaciel rodziny - pies.
- Dobry wieczór, nazywam się Ramen! (matka uznała, że wyglądam z lekka azjatycko, a że wszystko kojarzy się jej z żarciem, to dała mi takie głupie imię). Zostałem adoptowany dzięki Kudłaty Kumpel i na razie jest mi tu całkiem fajnie, choć koty przede mną uciekają (nie rozumiem ich, serio, chcę się tylko pobawić) - napisała dziennikarka w sieci.
Dodała, że pies zaczął już nieco bałaganić w domu. Zwierzak m.in. zawinął z kuchni dżem o smaku truskawkowym, po czym go zjadł. Psiak pokusił się na ludzkie jedzenie, jednak Hanna nie jest zła.
- Wiele pytań, mało odpowiedzi. Dobra, matka kręci się pod drzwiami, chyba szuka smyczy, spadam stąd. Trzymajcie kciuki, żebym jej się znowu nie zakręcił smyczą 21 razy wokół nóg, bo wtedy naprawdę strzela focha . Nie rozumiem tych człowieków - napisała.
Adoptuj nie kupuj
Hanna Lis jest jedną z tych osób, które nie wspierają hodowli. W schroniskach i fundach wciąż mieszka wiele zwierząt, które czekają na nowe domy. G wiazda tak jak m.in. Agnieszka Włodarczyk, Michał Szpak czy Izabela Zeiske z "Gogglebox. Przed telewizorem" dała psu nowe życie, nowy dom.
Nowy członek rodziny jest czarno-białym kundelkiem, który jeszcze w nowym miejscu czuje się nieco obco. Z pewnością już za kilka dni pies będzie szalał w każdym z możliwych kątów. Przynajmniej tak uważa Gosia Rozenek:
- Będzie się działo - napisała Rozenek na Instagramie.
- Ramen. Czyli jest do zjedzenia - skomentowała adopcję z kolei Agnieszka Włodarczyk.
- Haniu gratulacje wielkie!!! Ależ szczęście ma ten Ramenik, taka matka to jest skarb! Całuję Was mocno i niech się zaprzyjaźniają z kotami... powolutku, to też może być miłość. Ale fajnie! - dodała Maja Ostaszewska
Zobacz zdjęcie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Skradziona 12-letnia jamniczka Kora wróciła do domu. Pomogli internauci
-
Strażacy uratowali małe kaczuszki. Ptaki wpadły do studzienki
-
Przy polnej drodze znaleziono rodzinę zwierzaków. Matka nie dawała oznak życi a