Swiatzwierzat.pl Pozostałe Dzikie zwierzęta z ukraińskich ZOO dotarły do Poznania. W jakim są stanie?
ZOO POZNAŃ

Dzikie zwierzęta z ukraińskich ZOO dotarły do Poznania. W jakim są stanie?

6 marca 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Akcja ratunkowa dzikich zwierząt z ukraińskich ogrodów zoologicznych zakończyła się sukcesem. Lwy, tygrysy, karakale i likaony dotarły do Poznania, gdzie zostały rozlokowane po kotnikach. Chociaż są już bezpieczne, piekło wojny niewątpliwie wywarło wpływ na ich psychikę.

Ogród zoologiczny w Poznaniu przyjął sześć lwów, sześć tygrysów, likaona oraz dwa karakale z bombardowanego Kijowa. Kilka dni później dołączyły do nich kolejne dwa lwy, tym razem z Odessy. Wszystkie zostały zabrane z uwagi na rosyjską agresję i oblężenie największych miast Ukrainy.

Dzikie zwierzęta dotarły do Polski

Dyrektorka poznańskiego ogrodu dr Ewa Zgrabczyńska przekazała w mediach społecznościowych, że oba konwoje humanitarne z Ukrainy wreszcie dotarły do Poznania. Podróże przez region ogarnięty konfliktem zbrojnym trwały długie godziny, ale na szczęście wszystkie ewakuowane zwierzęta przeżyły. Pomimo szeregu trudności i zagrożeń, kierowcy prowadzący transport kotowatych zgodzili się ruszyć w stronę polsko-ukraińskiej granicy. Podczas akcji ratunkowej musieli omijać strefy intensywnego bombardowania, a następnie zmierzyć się z wielogodzinną kolejką na przejściu granicznym. Tam również nie obyło się bez komplikacji.

- Jeden człowiek, wbrew decyzji administracyjnej swojego szefa, uparł się, żeby pokazać, że lwów nie wpuści. Graniczny Lekarz Weterynarii w Korczowej. Tylko on. Mimo decyzji Głównego Lekarza Weterynarii. To ogromny wstyd. Mamy jechać po dokumenty, których ewakuowane zwierzęta nie posiadają do Kijowa. Albo do Lwowa wywieźć je z powrotem z ich opiekunką - przekazał w sobotę poznański ogród zoologiczny w nawiązaniu do odmowy przepuszczenia lwów z Odessy przez polsko-ukraińską granicę.

Presja ze strony środowisk pro-zwierzęcych odniosła zamierzony skutek i wreszcie zmusiła lekarza weterynarii do zmiany decyzji. Zwierzęta objęte ochroną gatunkową dotarły o stolicy Wielkopolski i powoli aklimatyzują się do nowych warunków. Chociaż personel ZOO i wszystkie osoby zaangażowane w przewóz kotowatych mogą w końcu odetchnąć z ulgą, tymczasowi opiekunowie podkreślają, że zwierzęta są bardzo zestresowane i nie czują się najlepiej.

Zwierzęta muszą teraz dużo odpoczywać

Zaraz po rozładunku pracownicy poznańskiego ZOO powiadomili o samopoczuciu lwów, tygrysów oraz pozostałych przedstawicieli chronionych gatunków, które otarły się o śmierć i cudem przeżyły transport przez rejon objęty wojną i pożogą. - Po rozlokowaniu w zoo uratowane zwierzęta radzą sobie w różny sposób z traumą wojny: część statecznie i z godnością odpoczywa i odsypia, a część po poznańsku rojbruje, sprawdzając wytrzymałość leżysk i zabawek - czytamy we wpisie, gdzie zamieszczono urocze zdjęcia nowych podopiecznych.

- Wszystkie zwierzęta z azylu w Ukrainie rozlokowane w kotnikach. Nie wszystkim zdążyliśmy zrobić zdjęcia, bo są bardzo zestresowane. Teraz odpoczywają, jedzą i odsypiają trudy podróży - przekazało poznańskie ZOO.

Na obecną chwilę możemy jedynie spekulować o ewentualnych długofalowych skutkach stresu, jakiego doświadczyły zwierzęta. Tymczasem przedstawiciele ogrodu zoologicznego informują, że to nie ostatni konwój humanitarny na Ukrainę i proszą o wsparcie finansowe.

Darowizny można wpłacać na oficjalne konto placówki:

Miasto Poznań Ogród Zoologiczny

ul.Kaprala Wojtka 3

61-063 Poznań

Swift BPKOPLPW

Nr IBAN: PL 98 1020 4027 0000 1602 1441 7713

Źródło: ZOO Poznań

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy