Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Dzikie zwierzę wpadło z wizytą na posesję, z jego ciała coś zwisało. Nic słodszego dziś nie zobaczysz
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 20.02.2023 13:30

Dzikie zwierzę wpadło z wizytą na posesję, z jego ciała coś zwisało. Nic słodszego dziś nie zobaczysz

None
youtube/Storyful Viral

W sieci pojawiło się nagranie, na którym mieszkaniec Queensland uchwycił niezapowiedzianych gości tuż przed swoim domem. Choć w pierwszej chwili myślał, że ma do czynienia z samotnie spacerującym stworzeniem, szybko okazało się, że zza pleców dorosłego osobnika wygląda jeszcze słodki maluch.

Pewien czas temu wspominaliśmy o maleńkiej małpce, która przemierzała świat uwieszona do brzucha kota. Tymczasem podobny rodzaj transportu zaoferowała swojemu potomstwu samica kitanki lisiej. Niewielkich rozmiarów torbacz przyczepił się do grzbietu swojej mamy i w taki sposób rodzina zawędrowała do jednego z ogrodów. Właściciel posesji miał naprawdę wiele szczęście, że udało mu się zaobserwować to zjawisko na własne oczy.

Tajemnicze stworzenia wtargnęły na jego posesję

Harry Bolman to mieszkaniec Currumbin Valley w Queensland. 11 lutego br. zaobserwował, że w jego ogrodzie przechadza się zwierzę. Panował mrok, dlatego początkowo nie miał pewności, do jakiego należy gatunku. Kiedy przyjrzał się bliżej, nie miał wątpliwości, że czym prędzej musi sięgnąć po kamerę i udokumentować to, co dzieje się tuż za oknem jego domu.

Okazało się, że niezapowiedzianym gościem, który pojawił się na jego podwórku była kitanka lisia. Jakby tego było mało, do jej grzbietu było przyczepione młode, które najprawdopodobniej niedawno wyszło z jej torby. Mężczyzna wiedział, że rok temu samica również wydała na świat młode, dlatego zaobserwowany maluch prawdopodobnie należy do kolejnego miotu.

Nie da się ukryć, że widok kitanki lisiej i jej młodego jest jedną z najbardziej uroczych rzeczy, jakie można sobie wymarzyć. Maleńki osobnik kurczowo trzyma się mamy, aby nie spaść, ponieważ doskonale zdaje sobie sprawę, że pod jej opieką nic mu nie grozi. Zachwyt Bolmana, nad tym, co widzi, jest zatem jak najbardziej uzasadniony.

Dzikie zwierzę wpadło z wizytą na posesję, z jego ciała coś zwisało. Nic słodszego dziś nie zobaczys.jpg
youtube/Storyful Viral
 
To nie fotomontaż. Jagnię urodziło się z rzadką deformacją, posiada sześć kończyn

Co wiadomo o kitankach lisich?

Kitanki lisie, dawniej znane pod takimi określeniami jak pałanka kuzu, kuzu, lis workowaty, to torbacze zamieszkujące głównie Australię i Nową Zelandię. Są w głównej mierze roślinożerne, choć dietę uzupełniają owadami. Najnowsze badania wskazują jednak, że zwierzęta te mogą być czasowo padlinożerne, dlatego w zamieszkiwanych ekosystemach przypada im rola “czyścicieli” zwłok z krajobrazu. 

Podobne do oposa zwierzaki mają charakterystyczne długie ogony pozbawione od jednej strony sierści, co pozwala im nie ślizgać się na gałęziach, które nim chwytają. Wyróżniają je długie, szpiczaste uszy i gruba sierść, której kolor jest zależny od podgatunku. Rozmiary ich ciała, z pominięciem ogona, osiągają zazwyczaj około 35-55 cm, a masa ciała waha się między 1,2 a 4,5 kg. 

Co ciekawe, ciąża kitanki lisiej trwa jedynie 17 dni. Następnie młode przebywają w torbie samicy, gdzie zostają przez około 5 kolejnych miesięcy. Wyjście na zewnątrz stanowi przełomowy moment zarówno dla nich samych, jak i matki.

 

 

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

 

  1. Nie żyją ostatni przyjaciele niedźwiedzia z polskiej armii. “To Wojtek pomógł nam wygrać II WŚ”
  2. Co robią dzieciaki, gdy mama nie patrzy? Rysiątka mają parcie na szkło, aż miło popatrzeć
  3. Trener psów zdradził, jakie psie rasy są najtrudniejsze do ułożenia. Nie każdy sobie z nimi poradzi


źródło: news.yahoo.com; youtube; orientarium.lodz.pl