Dzieci zaatakowane przez psa. Wstrząsające zdarzenie nagrała kamera
Dwie małe dziewczynki w wieku 2 i 3 lat zostały zaatakowane przez psa. Do groźnego incydentu doszło podczas rodzinnego spaceru w Birmingham w Anglii. Nagle pies wyskoczył z ukrycia, po czym rzucił się na przerażone dzieci.
Sytuacja miała miejsce w okolicach ulicy St Saviors Road w Alum Rock w Birmingham. Pies prawdopodobnie uciekł z posesji, po czym zaatakował. Nie jest znana rasa zwierzęcia oraz nie wiadomo, jak duże było. Przechodnim udało się jednak odciągnąć dzieci od zwierzęcia, po czym jedna z osób zabrała dziewczynki do samochodu, gdzie mogły się schronić.
Atak psa na małe dziewczynki
Wstrząsające zdarzenie nagrała jedna z kamer, a wideo z ataku trafiło na policję. Do szokującego nagrania dotarli także dziennikarze z magazynu "The Sun", szczegółowo opisując, co miało miejsce.
Agresywny pies rzucił się na dzieci, przygniatając je do ziemi. Dziewczynki były pod opieką matki, jednak kobieta nie miała w sobie tyle siły, aby odciągnąć zwierzę. Z pomocą przyszli przechodnie, którzy próbowali zabrać psa od dziewczynek. W końcu jednej z osób udało się wyswobodzić dzieci. Dziewczynki zostały zabrane do samochodu jednej z osób, tak aby pies nie miał już możliwości ataku.
Jak podają media, czworonóg próbował jeszcze zaatakować dorosłych, jednak spłoszony krzykami uciekł.
Na miejsce zdarzenia przyjechało pogotowie ratunkowe, które zabrało nieletnie do pobliskiego szpitala. Policja rozpoczęła poszukiwania właściciela psa. Okazało się, że posesja, z której uciekł czworonóg mieściła się niedaleko.
Rany na nogach i rękach, zadrapania na ciele
Na miejscu dziewczynki zostały zbadane i opatrzone, a następnie trafiły do szpitala. Dwulatka ma rany na nogach i liczne zadrapania na całym ciele, z kolei starsza siostra doznała urazów dłoni i nóg. Życie dziewczynek nie jest zagrożone.
- Mieliśmy kilka zgłoszeń dotyczących ataku psa na małe dziewczynki w dzielnicy Saltley w Birmingham około godziny 12:35. Na miejsce zdarzenia od razu wysłano karetkę. Po przybyciu zespół ratowników znalazł dwoje dzieci, a jedno z nich miało poważne obrażenia. Dziewczynki zostały zbadane i opatrzone, nim zabrano je do szpitala dziecięcego - powiedziała rzeczniczka pogotowia West Midlands Ambulanc.
Ostatnio w tej samej miejscowości doszło do innego, również fatalnego wypadku. 25-latka adoptowała psa, którego znalazła u siebie w ogródku. Kobieta chciała otoczyć czworonoga miłością, dać mu dach nad głową, niestety wydarzyła się ogromna tragedia. Niespodziewanie, pies zagryzł dziewczynę w nocy w jej domu. Sąsiedzi mieli słyszeć krzyki i wołania o pomoc, niestety nikt nie pomógł.
Artykuły polecane przed redakcję Świata Zwierząt:
- Kryminalni uratowali wyziębniętego psa. Zwierzak nie był w stanie chodzić
- Fioletowe łapki u kota nie świadczą o niczym dobrym. Niestety, tak naznaczają zwierzęta do walk
- Martyna Wojciechowska spotkała małego psa na szlaku. „Zakochałam się od pierwszego wejrzenia”