Czy można wejść z psem na uczelnię? Nie wszystkie mówią zwierzakom stanowcze "nie", ale jest warunek
Czy można wejść z psem na uczelnię? Coraz więcej polskich ośrodków kształcących i szkół wyższych pozwala zarówno pracownikom, jak i studentom przychodzić na zajęcia ze swoimi pupilami. A co mówią o tym przepisy? Tutaj sprawa się komplikuje. Każdy, kto postanowi wprowadzić zwierzaka na teren uczelni, jest zobowiązany do przestrzegania kilku zasad. Chodzi nie tylko o bezpieczeństwo ludzi, ale również o komfort czworonogów.
Zwierzęta w miejscu pracy i nauki przynoszą krzyści
Czy obecność zwierząt w miejscu zatrudnienia ma pozytywny wpływ na dobrostan i wydajność pracowników? Środowisko naukowe udowadnia, że jak najbardziej! Czworonogi skutecznie redukują odczuwanie stresu oraz ograniczają ryzyko wypalenia zawodowego. Dlatego coraz więcej placówek godzi się na to, aby na ich terenie pojawiały się zwierzęta właścicielskie.
Zabieranie ze sobą do pracy lub na zajęcia psa, lub kota, wiąże się również z jeszcze jedną korzyścią. Mianowicie to spore udogodnienie dla właścicieli czworonogów, którzy dotąd byli zmuszeni każdego dnia pozostawiać swojego pupila na wiele godzin samego w domu. Zwierzęta są mile widziane, chociażby na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu oraz na kampusie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Spod wiatki śmietnikowej dochodziło cichutkie łkanie, pani sprzątająca ruszyła na pomoc. "Ty potworze"Eksperci zauważają, że towarzystwo zwierząt nie tylko obniża poziom stresu, ale również zapobiega wypaleniu zawodowemu i zwiększa satysfakcję z wykonywanej pracy - mówią przedstawiciele Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, który umożliwił studentom tę opcję.
Zwierzę na uczelni? Jest warunek
Warto podkreślić, że nowe zasady nie dotyczą wszystkich zwierząt. Są pewne wyjątki wynikające z dbałości o zdrowie i bezpieczeństwo publiczne, nie tylko ludzi, ale również innych czworonogów.
Zarówno pracownicy jak i studenci mogą przyprowadzać na uczelnie jedynie zwierzęta zdrowe, posiadające wszystkie obowiązkowe szczepienia.
Dlatego właściciele bardzo młodych czworonogów, które jeszcze czekają na przyjęcie wszystkich profilaktycznych szczepionek, z zabieraniem swojego pupila na uczelnię będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Nasze czworonogi nie mogą też przeszkadzać kolegom z pracy oraz nie zakłócać zajęć dydaktycznych - zaznacza Wioletta Fałowska, kanclerz UPWr.
Właściciele czworonogów muszą przestrzegać kilku zasad
Każdy, kto podejmie decyzję o zabraniu swojego pupila na uczelnię, powinien być świadomy jeszcze kilku innych ważnych kwestii.
Po pierwsze, zwierzęta powinny być pod stałą kontrolą swojego właściciela. Dlatego ani psów, ani kotów nie powinno spuszczać się ze smyczy czy wypuszczać z transportera.
Ponadto należy pamiętać o tym, że zwierzęta nie mogą wchodzić do pomieszczeń, w których znajdują się różnego rodzaju odczynniki chemiczne. Dlatego zabieranie swojego pupila na praktyczne zajęcia z biologii czy chemii nie jest zbyt dobrym pomysłem.
Warto dodać też, że właściciel czworonoga jest zobowiązany do niezwłocznego posprzątania wszelkich nieczystości, jakie zdarzy się pozostawić pupilowi. W ten sposób Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu podkreśla, że bezpieczeństwo i zdrowie odwiedzających go czworonogów jest dla jego pracowników bardzo ważny.
Chciałbym, abyśmy byli uniwersytetem, który pokazuje, że można funkcjonować w przyjaźni ze środowiskiem i promuje takie postawy - podsumowuje rektor uczelni.
Źródło: tvn24.pl, facebook.com/upwroclaw
