Przerażające „atrakcje". Cyrkowy niedźwiedź aż trzy razy zaatakował swoją treserkę
Podobno cyrki mają dostarczać rozrywki i niepowtarzalnych wrażeń. Na pewno tak jest w Rosji, gdzie cyrkowe zwierzęta regularnie atakują swoich trenerów i widzów. Tylko czy o takie wrażenia chodzi cyrkowcom?
Miejscowość Bieriozowskij w obwodzie kemerowskim, głęboka Syberia. Na rynek zajechał Cyrk Arlekin, reklamujący się występami tresowanych zwierząt. Dziś gwiazdą miał być niedźwiedź - akrobata.
Niedźwiedź stracił cierpliwość... trzy razy
Niestety, nie wszystko idzie po myśli cyrkowców. W czasie jednego wieczoru niedźwiedź-akrobata zaatakował swoją trenerkę aż trzy razy. Dwa ataki zostały nagrane przez jednego z widzów. Aż trudno uwierzyć własnym oczom.
Na filmie widzimy, jak niedźwiedź w czapce z folii i fioletowym szaliku kroczyć na tylnych nogach, ku uciesze publiczności. Prowadzi go trenerka. Niedźwiedź najwyraźniej ma dość całej zabawy i uderza kobietę łapą.
Następnie rzuca jej się do nóg i przewraca szybko. To śmiertelnie groźny moment - zwierzę mogłoby z łatwością ugryźć kobietę w kark, głowę lub twarz, i zabić na miejscu. Zostaje jednak odciągnięte przez dwóch innych cyrkowców, z których jeden musi wpaść na scenę z garderoby.
Już po chwili widzimy, jak ten sam niedźwiedź atakuje tę samą trenerkę, która próbuje zmusić go do przeskoczenia przez obręcz. Zadaje jej tylko jeden cios i zostaje powstrzymany przez innego cyrkowca.
Humanitarne traktowanie zwierząt?
Jak ustalił portal Siberian Times, był jeszcze trzeci atak, który jednak nie został nagrany. Wszystko rozgrywało się na oczach widzów, w tym dzieci.
Należy zadać pytanie: jak zmaltretowany musi być tresowany niedźwiedź, by jednego wieczora trzy razy rzucić się na własną trenerkę?
Portal dodaje, że Cyrk Arlekin reklamuje się jako szczególnie przyjazny zwierzętom, które traktuje jakoby bardzo humanitarnie. Temu komentarzowi towarzyszy zdjęcie, ukazujące niedźwiedzie, które cyrkowcy z Arlekina poprzebierali w stroje baletnic:
Cyrki objazdowe, takie jak Arlekin, nadal są w Rosji legalne. W wielu krajach Unii Europejskiej tego typu rozrywka została już jednak zakazana z uwagi na troskę o dobro zwierząt.
Polska Akademia Nauk już w 2015 r. wydała orzeczenie, stwierdzające, że pokazy cyrkowe z użyciem zwierząt nie mają walorów edukacyjnych.
Obejrzyjcie wstrząsające nagranie z Cyrku Arlekin:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Dramat na rzece Hudson. Mężczyzna chciał ratować psa, po chwili sam potrzebował pomocy
-
Poruszająca historia suczki, która żyje na przekór niezwykłej chorobie. Zdjęcia budzą niedowierzanie
-
Pies ledwo dyszał w nagrzanym aucie. Słowa właścicielki powalają