Córka zaskakuje swoją umierającą mamę wizytą jelonka. Jej mina mówi wszystko
Lisa McDonald i jej siostra od dłuższego czasu opiekowały się ciężko chorą matką. Kobieta wymagała opieki paliatywnej, a czas spędzony wśród bliskich nieuchronnie zbliżał się ku końcowi. Wiedząc, że staruszka przez całe swoje życie kochała jelenie, rodzeństwo postanowiło zorganizować jej wyjątkowe odwiedziny. Mimo, iż śmierć jest nieodłącznym elementem naszego życia, jej akceptacja i rozstanie z najbliższymi to jedno z najcięższych wyzwań, przed którymi może stanąć człowiek. Każdy zna to uczucie strachu, dlatego nic dziwnego, że w obliczu śmierci obecność rodziny, przyjaciół i ukochanych zwierząt potrafi przynieść otuchę.
Największa fanka Bambi
Lisa McDonald i jej siostra postanowiły zaskoczyć swoją matkę, która znajdowała się w ośrodku opieki paliatywnej. Australijki szukały sposobów, aby jej ostatnie dni były wyjątkowe i wypełnione śmiechem.
Siostry McDonald wiedziały, że skoro ich mama uwielbia animację ze studia Walta Disneya pt. „Bambi”, nosi ubrania przedstawiające tytułowego bohatera i zbiera statuetki jeleni, nie ma lepszego sposobu na rozweselenie jej niż zaaranżowanie wizyty-niespodzianki z prawdziwym Bambim. - Mama ma mnóstwo figurek przedstawiających Bambi i nosi koszulę nocną z tym motywem - napisała Lisa w poście na Facebooku. - Moja siostra, ja i reszta rodziny, która nas wspiera, również nosimy T-shirty z Bambi… nazywamy je naszymi mundurkami pielęgniarskimi.
Jelonek pożegnał umierającą kobietę
Kiedy stan zdrowia staruszki zaczął się pogarszać, rodzina postanowiła sprowadzić zwierzę do domu opieki i nagrać niezwykłe spotkanie. Wzruszający materiał filmowy został opublikowany w grupie The Kindness Pandemic, zrzeszającej osoby, które zostały dotknięte koronawirusem, ale również ich opiekunów, rodziny, przyjaciół i szerszą społeczność.
Zwierzątko, które złożyło wizytę staruszce, pochodziło z gospodarstwa prowadzonej przez Chris i Simone. Jelonek został osierocony, ale na szczęście zaopiekowała się nim para farmerów. Jak napisała Lisa, ludzie Ci jechali dwie godziny z Melbourne tylko po to, by sprawić jej mamie radość przed śmiercią.
- Nie mogę im wystarczająco podziękować za to, co zrobili dla mojej mamy i mojej rodziny – napisała Lisa.
W momencie, gdy jelonka wniesiono do sali, starsza kobieta miała łzy w oczach i nie mogła uwierzyć. Delikatnie głaskała swoje ulubione zwierzę, leżąc w łóżku. Można się domyślić, że wizyta Bambiego stanowiła niezapomnianą, podnoszącą na duchu chwilę w jej ostatnich dniach.
- Po twarzy spływają mi łzy. Jaka piękna rzecz wydarzyła się Twojej mamie!!! Z takim oddaniem wychowała dwie piękne córki - napisała poruszona internautka po obejrzeniu nagrania. - To jest takie piękne. W jej oczach widać, jak wiele to dla niej znaczyło. Niech Pan pobłogosławi Ciebie i Twoją piękną mamę - dodała inna osoba.
Źródło: youtube/ClickHeart TV 2
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
25 rocznica narodzin Dolly. Jak potoczyły się losy pierwszego klona ssaka?
-
Dzieci Steve'a Irwina pokazały zdjęcia z przeszłości. Wszystko w rocznicę jego urodzin
-
Nie żyje Marek S., treser psów z Widełki. Popełnił samobójstwo przez hejt?