Swiatzwierzat.pl Pozostałe "Groźny" mężczyzna był załamany po rozwodzie. Chihuahua przypadkiem odmieniła jego życie
facebook.com/ Big Guy, Littles World Sanctuary

"Groźny" mężczyzna był załamany po rozwodzie. Chihuahua przypadkiem odmieniła jego życie

17 stycznia 2021
Autor tekstu: Zuza Siwek

Przyjaciółka Bobbiego długo próbowała mu pomóc, ten jednak wolał być sam. W końcu musiała się poddać, zupełnym przypadkiem znalazła jednak inną metodę, by jej przyjaciel poczuł się lepiej. Któregoś dnia potrzebowała, by ktoś popilnował jej małej suczki chihuahua, Lady, poprosiła więc Bobbiego o pomoc. Nie wiedziała, że ten dzień odmieni jego życie na zawsze.

Mężczyzna miał depresję po rozwodzie

Bobby to umięśniony, groźnie wyglądający mężczyzna, który zawsze adoptował psiaki pasujące do jego wizerunku. Nie przepadał za małymi psami - w jego typie były raczej owczarki niemieckie czy boxery.

Jednak Lady miała to wszystko zmienić. Przyjaciółka mężczyzny, Connie poprosiła go, by przez jeden dzień zajął się jej ukochaną suczką . Zgodził się, a kiedy kobieta wróciła po swoją podopieczną, jej oczom ukazał się zaskakujący widok - Bobby i Lady siedzieli wtuleni w siebie na kanapie i razem oglądali telewizję.

Maleńki piesek od razu zakochał się w umięśnionym, postawnym mężczyźnie.... z wzajemnością! Serce Bobbiego, który nie przepadał za małymi psami kompletnie zmiękło, kiedy chihuahua spędziła cały dzień nie odstępując go na krok.

Connie, która od miesięcy nie widziała swojego przyjaciela w tak dobrym nastroju, zapowiedziała mu, że może spędzać z Lady każdą wolną chwilę, kiedy tylko zechce. Jednak Bobbiemu wyraźnie to nie wystarczało - kiedy chihuahua miała wrócić z jego przyjaciółką do domu, widać było, że jest mu bardzo przykro.

Chihuahua odmieniła jego życie

Wpadł więc na inny pomysł. Kiedy już odkrył, ile radości mogą mu przynieść małe pieski, postanowił zaadoptować własnego. Od razu wiedział, że to musi być chihuahua! Coś w tej rasie przyniosło mu ogromne ukojenie.

Po kilku tygodniach szukania nowego przyjaciela Bobby w końcu znalazł idealnego psiaka potrzebującego miłości - Kirę. Suczka wcześniej była kompletnie zaniedbywana przez właścicieli, a mężczyzna wiedział, że razem będą mieć piękne życie.

Choć suczka z początku bała się wszystkiego, po kilku miesiącach spędzonych pod dachem Bobbiego wiedziała już, że jej nowy właściciel nigdy jej nie opuści. A on, widząc, jak Kira się otwiera i zmienia, nie mógł odpędzić od siebie myśli, że to nie jedyny psiak, który potrzebuje pomocy.

Zaczął więc szukać innych psów chihuahua w potrzebie. Najpierw zaadoptował potrzebujące psie rodzeństwo. A potem kolejnego czworonoga. Wtedy wiedział już, że znalazł swoje przeznaczenie.

Założył własną organizację, Big Guy, Littles World Sanctuary, zajmującą się ratowaniem małych piesków. Od tamtej pory udało mu się już uratować i znaleźć nowe domy 30 zwierzakom!

Gdyby nie jedna chihuahua, którą zajmował się jedynie przez kilka godzin, Bobby prawdopodobnie nie znalazłby sposobu na wyjście z trudnej sytuacji. Lady odmieniła jego życie na zawsze, a kolejne akcje ratunkowe mężczyzny można podziwiać w jego social mediach. Jego historia jest naprawdę inspirująca i pokazuje, jak bardzo pozory mogą nas mylić!

Zobacz zdjęcia:

źródło: shareably.com

Obserwuj nas w
autor
Zuza Siwek

Wydawca w portalu swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy