Artur Szpilka nie wstydzi się miłości do zwierząt. Hejterom odpowiada „Piona!"
Artur Szpilka znany jest nie tylko ze swojej sprawności na ringu, ale też kontrowersji, które wzbudza niemal każdym aspektem swojego życia. A nie ma wielu sekretów - pięściarz chętnie dokumentuje swoje życie na Instagramie. Tym razem poczubił się z internautą o miłość do psa.
Artur Szpilka opublikował post na Instagramie, w którym dowodzi swej miłości do swego pitbulla imieniem Pumba. Na filmie widzimy, jak pies entuzjastycznie liże swego pana po twarzy szerokim językiem.
"To jest ch****o niesmaczne"
- Kochasz mnie? - pyta dramatycznie Artur Szpilka. - Możesz mi to powiedzieć?
Na to żądanie Pumba entuzjastycznie szczeka, dowodząc, że uczucie jego pana jest odwzajemnione.
Niestety, w internecie nawet urocze filmiki nie są wolne od kontrowersji. Jeden z internautów uznał, że pozwalanie psu lizać się tak obcesowo po twarzy jest nieco nie na miejscu.
- To lekka przesada, tak się ślimaczyć z psem. Nie hejtuję, po prostu to jest ch****o niesmaczne - czytamy w jednym z komentarzy pod postem Artura Szpilki.
"Mam gdzieś, czy ci smacznie, czy niesmacznie"
Co ciekawe, Szpilka nie puścił krytyki mimo uszu i odpowiedział internaucie"
- To jest moja miłość i mam gdzieś, czy ci smacznie, czy niesmacznie. Nie jest to hejt, tylko szczerość. Piona! - czytamy w komentarzu Szpilki.
Post Artura Szpilki szybko zyskał sporą popularność, obejrzano go już ponad 20 tys. razy. Zdecydowana większość internautów pochwala uczucie, jakim Artur Szpilka darzy swoje psy.
Nie od dziś wiadomo, że pięściarz szaleje za swymi pupilami, Pumbą i Cycem, które nazywa swoimi czworonożnymi dziećmi i nawet założył dla nich osobne konto na Instagramie, na którym można śledzić ich losy i poczynania.
Sami zobaczcie kontrowersyjny post Artura Szpilki. Czy Waszym zdaniem pozwalanie psu lizać się po twarzy jest smaczne, czy niesmaczne?
Źródło: Instagram.com @artur_szpilka
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kobieta wsiadła do winy, drzwi przycięły smycz psa. Niezwykłe wideo ukazuje akcję ratunkową
20. rocznica zamachów z 11 września 2001 r. Muzeum uczciło psich ratowników
Obrońcy zwierząt pogrążeni w żalu. „Najwspanialszy członek organizacji odszedł"