Zoomies, czyli psia głupawka. Dlaczego pies zaczyna nagle biegać jak szalony?
Czy Twój pies biega po całym domu jak opętany? Nagły przypływ energii zdarza się głównie u szczeniaków i młodych dorosłych, co nie oznacza, że psia głupawka nie dotyczy starszych pupili. Niektórzy myślą, że to po prostu dobra zabawa, inni zrzucają to na karb problemów behawioralnych. Profesjonaliści nazywają to okresami frenetycznej aktywności losowej, czyli FRAP. Czy można nad nimi zapanować?
Zwierzak z potulnego, grzecznego pupila w jednej chwili staje się wulkanem energii, tratując wszystko, co znajdzie się na jego drodze - brzmi znajomo? Może nie każdy właściciel psa zdaje sobie sprawę z tego, czym jest FRAP bądź zoomies, jednak wszyscy choć raz mieli do czynienia z psią głupawką. Czy takie zachowanie powinno nas martwić?
Psia głupawka, czyli zoomies - czym jest?
Zoomies, psia głupawka, FRAPs - opisywane zjawisko ma różne nazwy. To czas, kiedy pies wygląda, jakby dostał nagłego doładowania energii. Zaczyna biegać bez chwili wytchnienia jak nakręcony, gania swój ogon, przeskakuje przez napotkane na drodze przeszkody, przy czym mocno dyszy. Zazwyczaj ten etap dobiega końca po kilku minutach, gdy zwierzak się zmęczy i potrzebuje chwili odpoczynku.
Takie zjawisko opiekunowie obserwują u swoich podopiecznych w każdym wieku, niezależnie od rasy, pory dnia, czy przebywających w pobliżu ludzi bądź innych zwierząt. Eksperci przekonują, iż istnieje kilka wspólnych czynników wyzwalających w przypadku psów. FRAPsy może wywoływać choćby spuszczenie ze smyczy, załatwienie swoich potrzeb fizjologicznych, zmoczenie sierści w kałuży, kąpiel, lub znalezienie ulubionej zabawki. Zdarza się również, że widząc “oszalałego” psa, głupawka udziela się innym czworonogom w jego otoczeniu.
Okazuje się, że zoomies to temat, który nadal nie został zgłębiony przed naukowców w pełni. Niektórzy z nich twierdzą, że wywołuje je zastrzyk nagromadzonej energii w ciągu dnia, a także chęć wyrażenie radości, ekscytacji i pobudzenia. Jednak na oficjalne stanowisko w tej kwestii trzeba jeszcze zaczekać.
Ratują zwierzęta z rąk oprawców. Proszą o Twoje 1,5%Czy psia głupawka to powód do zmartwień?
Podczas badań nad psią głupawką nie stwierdzono, aby miała ona związek z jakąkolwiek chorobą lub problemami zdrowotnymi. Choć opiekunowie czworonogów mogą odbierać ją jako coś nietypowego, nie mają się czym martwić, a jedynie pozwolić psu rozładować rozpierającą go energię - oczywiście pod warunkiem, że nie dzieje się to kosztem innych oraz ma miejsce w bezpiecznym otoczeniu.
Jeśli w okolicy pojawiają się zagrożenia takie, jak ruchliwa ulica, obce psy, dzieci, które łatwo może przewrócić, nie należy dodatkowo stymulować pupila. Pewne ograniczenia warto nałożyć też na psy po zabiegach operacyjnych, z problemami ortopedycznymi i zwyrodnieniami stawów.
Jak zapanować nad psem z zoomies?
Jak zapanować nad energetycznymi zrywami u zwierzaka, by przypadkiem nie zrobił sobie krzywdy? Psy, które wyrosły już z okresu szczenięcego, podczas którego bardzo trudno skupić im się nad jednym zadaniem przez choćby kilka minut, można spróbować zająć ulubioną zabawką, gryzakiem lub smakołykiem do żucia, co pozwala rozładować im napięcie. Warto też poddać analizie, jakie czynniki wyzwalają zoomies, by z wyprzedzeniem przygotować się na nadejścia psiej głupawki. Polecamy zabrać czworonoga na wyciszający spacer w spokojne miejsce, gdzie na pewno nie natrafią na ogrom bodźców z otoczenia.
Biorąc pod uwagę potrzeby czworonożnych przyjaciół człowieka, nie można zapominać umożliwianiu psu swobodnego wybiegania się, a nie tylko spacerów na krótkiej smyczy. Jeśli nie jesteś w stanie zapewnić podopiecznemu bezpiecznej przestrzeni, jaką może być ogrodzone podwórko czy zamknięty plac zabaw dla psów, wyposaż się w kilkumetrową linkę treningową. Dzięki niej zwierzę będzie w stanie swobodnie eksplorować środowisko, węszyć w poszukiwaniu nieznanych zapachów, które jeszcze bardziej pobudzą jego mózg.
źródło: copiesnato.pl; psy.pl
