Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Znaleźli psa oblanego smołą. Istniał tylko jeden sposób, by mu pomóc
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 25.04.2022 17:34

Znaleźli psa oblanego smołą. Istniał tylko jeden sposób, by mu pomóc

Pies
MYRIAM ORTELLADO

Dwóch nastolatków z Argentyny zobaczyło na drodze psa pokrytego od stóp do głów bardzo gęstą i lepką substancją. Chłopcy wiedzieli, że muszą go uratować, dlatego szybko wezwali pomoc. W akcji oczyszczania sierści zwierzęcia sprawdzian zdał tylko jeden produkt. Dwóm chłopcom bawiącym się kilka dni temu na ulicy w Lanús ukazał się przerażający widok. Tego słonecznego popołudnia zobaczyli psa oblepionego cuchnącą smołą, który z widocznym trudem zmierzał w ich kierunku.

Pies został oblany smołą

Widząc cierpiące stworzenie, chłopcy nie byli w stanie powiedzieć, czy doszło do tragicznego wypadku, czy też pozbawionego skrupułów aktu okrucieństwa. Niemniej jednak nie miało to w tamtej chwili znaczenia. Najważniejsze było zdrowie czworonoga.

Błyskawicznie zastygająca maź sprawiała, że psiak ledwo mógł stawiać kolejne kroki, a opary utrudniały mu oddychanie. Zwierzak tracił siły, a czas ewidentnie działał na jego niekorzyść.

Młodzi spacerowicze podbiegli do policjanta patrolującego ulice i poprosili, by przewiózł psa do siedziby organizacji pro-zwierzęcej. Funkcjonariusz spełnił ich prośbę, zawożąc go do pobliskiego schroniska.

Akcja oczyszczania sierści trwała długie godziny

Gdy czworonóg dotarł na miejsce, wolontariusze z organizacji "Zoonosis Lanus" mieli nie lada problem, by usunąć toksyczną substancję z jego sierści. Nikt wcześniej nie miał do czynienia z podobnym przypadkiem, dlatego nie wiedziano, jak przynieść ulgę zwierzęciu.

Ani kąpiel w zimnej wodzie ani inne środki czystości nie pomagały. Na szczęście wolontariusze wpadli na pomysł, by skorzystać ze sprawdzonej metody, jaką jest wyszukiwarka Google. Okazało się, że popularnym rozwiązaniem w usuwaniu zabrudzeń ze smoły jest nafta.  - Kupiliśmy mnóstwo rzeczy i przejrzeliśmy szybko internet - wyjaśniała Myriam Ortellado, jedna z wolontariuszek schroniska. - Najpierw wydawało nam się, że nie da się usunąć tej smoły, ale wypróbowaliśmy ropę naftową.

Przez następne godziny wolontariusze bez przerwy polewali sierść psiaka naftą. Zużyto aż 5 litrów, a po 3 godzinach ściągania smoły za pomocą szpatułek udało się oczyścić zaledwie 30% ciała biednego zwierzaka. 

Chociaż wszyscy padali z nóg, ratownicy nie poddali się i kontynuowali ciężką pracę. Dzięki ich staraniom, spod lepkiej, cuchnący w końcu zaczęła się wyłaniać sylwetka uroczego czworonoga. Szczęśliwie uratowany pies został nazwany Petroleo ("ropa naftowa" w języku hiszpańskim).

Nazajutrz na brązowym futrze zwierzaka wciąż były widoczne plamy od smoły, ale w porównaniu z opłakanym stanem, w jakim został znaleziony, zmienił się nie do poznania. To jednak nie był koniec walki o jego życie. Wszystko wskazywało na to, że Petroleo połknął spore ilości smoły, dlatego poddano go farmakoterapii.

Wkrótce później pupil doszedł do siebie, a jego życiu nie zagrażało już żadne niebezpieczeństwo. Jego historia zdobyła popularność w Argentynie i udowodniła, że dzięki miłości i cierpliwości można pokonać każdą przeszkodę.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Źródło: The dodo

Tagi: Pies Zdrowie