Zdziwiła się, gdzie kotka przeniosła kocięta. "Nie mogę ich zostawić samych, choćby na jedną noc"
Użytkowniczka TikToka opublikowała na swoim profilu nagranie, na którym pokazała, co wydarzyło się w domu pod jej nieobecność. Wyraźnie zdziwiła się, gdzie kotka przeniosła swoje młode. Jednak znalezienie miejsca, które wybrała ich mama, wcale nie było takie łatwe i zajęło jej dobre kilka minut.
Dlaczego kotka przenosi młode do nowego gniazda? Okazuje się, że nie wszyscy opiekunowie mruczków mogą zdawać sobie sprawę, z czego to wynika. Świeżo upieczone kocie mamy, troskliwie dbające o swojego potomstwo, mają w tym ukryty cel. Jesteś gotowy poznać jedną z ich tajemnic?
Kotka przeniosła kocięta. Opiekunka musiała się nieźle natrudzić, aby je znaleźć
Jeszcze kilka godzin wcześniej, kiedy użytkowniczka TikToka wychodziła z domu, jej kotka o imieniu Maya wraz ze swoimi nowo narodzonymi kociętami leżała wygodnie w przygotowanym dla nich posłaniu. Jednak kiedy wróciła, pupilka przywitała ją pomrukując, lecz po jej młodych nie było w pokoju śladu.
- Maya, gdzie są twoje dzieci? - pyta opiekunka swoją kotkę. - Znowu to zrobiła - czytamy w opisie do opublikowanego nagrania.
Opiekunka kotki uznała, że podczas poszukiwania kryjówki, do której Maya przeniosła swoje dzieci, będzie towarzyszyła jej kamera. Kobieta po kolei sprawdza pomieszczenia, jednak w żadnym z nich nie ma maluchów. Żali się internautom, że to nie pierwszy raz, gdy adoptowany mruczek urządza maluchom przeprowadzkę. Wspomina, że ostatnio w podobnej sytuacji znalazła całą gromadkę mruczków w jej łóżku, jednak tym razem nie ma ich w pościeli.
Oczywiście w poszukiwaniach towarzyszy jej dumna Maya, która wygląda jakby cieszyła się z faktu, że rzuciła swojej opiekunce niełatwe wyzwanie. W końcu autorka nagrania wraca do sypialni i zauważa, że drzwi od szafy są nieco odsunięte. Kiedy je otwiera, jej oczom ukazuje się cała czwórka szczęśliwych kociąt, uroczo leżących w jej ubraniach.
Ratują zwierzęta z rąk oprawców. Proszą o Twoje 1,5%"Ja bym zaczęła panikować"
Pod nagraniem, które udostępniła opiekunka kotki, pojawiło się wiele komentarzy. W niektórych z nich internauci spekulują, dlaczego zwierzak zachowuje się w ten sposób, inni radzą, co zrobić, aby przestała przenosić swoje młode, a jeszcze kolejni śmieją się z zachowania kota, kiedy jej właścicielka dopytuje, gdzie ukryła swoje dzieci.
- Kiedy weszłaś do łazienki, moją pierwszą myślą było to, aby tylko nie było ich w toalecie. Następnym razem nie zapomnij opuścić deski - pisze jedna z użytkowniczek sieci.
- Chodzi nonszalancko, jakby udawała, że zupełnie nie ma pojęcia, o czym mówisz - dodaje kolejna.
- Ja bym zaczęła panikować - wyznaje inna.
Opiekunka kotki wyznaje, że przyczyna przenoszenia młodych do nowego gniazda najprawdopodobniej leży w dłuższej nieobecności domowników. Maya zdecydowanie nie lubi, kiedy jej pani znika z domu na zbyt długi okres. Po powrocie zazwyczaj przychodzi czas na zabawę w chowanego z udziałem kociąt.
Dlaczego kocica przenosi swoje młode?
Kotki zawsze wybierają najbezpieczniejsze miejsce z możliwych, kiedy zdają sobie sprawę, że nadchodzi czas porodu. O dobro swoich młodych dbają również wtedy, kiedy te są już na świecie. Na początku bacznie opiekują się nimi w gnieździe, jednak z czasem maluchy zaczynają mieć więcej potrzeb, niż jedynie ssanie mleka matki.
Chcąc uczyć młode przystosowania się do otaczającego ich środowiska, zdarza się, że kotka decyduje przenieść je w inne miejsce, aby miały lepszy dostęp do jedzenia i obserwowania otoczenia. Takie zachowanie mruczki przejęły po swoich przodkach sprzed lat. By to zrobić, zębami chwyta za skórę na karku malucha, a następnie przenosi każde z osobna.
Innym powodem, dla którego kocia mama decyduje się na zmianę gniazda ze swoimi małymi, może być niewystarczające poczucie bezpieczeństwa. Niektórym zwierzętom, zwłaszcza nieprzyzwyczajonym do obecności człowieka, taka bliskość może zwyczajnie przeszkadzać. Dlatego tak ważne jest ograniczenie ingerencji w opiekę nad jej dziećmi, jeśli tylko nie wymaga tego sytuacja.
źródło: tiktok; koty.pl