Zdezorientowana sarna uwięziona w środku miasta. Służby ruszyły jej na pomoc
Sarny coraz częściej zaglądają na ludzkie podwórka i wędrują w okolice miasta. Tym razem dzikie zwierzę zostało zaobserwowane w samym centrum Radomia. Jak wynikało ze zgłoszenia, wyraźnie zdezorientowana sarna biegała w panice nieopodal ulicy. Służby zdecydowały się ją uśpić.
Dyżurny Straży Miejskiej w Radomiu otrzymał w minioną środę zgłoszenie dotyczące dzikiego zwierzęcia. Zgłaszający twierdził, że po terenie X Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Konarskiego przy ulicy Prażmowskiego biega mocno przestraszona sarna.
Sarna zgubiła się w środku miasta
Na miejsce zadysponowano oddział Eko Patrolu. Strażnicy potwierdzili zgłoszenie i zadecydowali o podjęciu akcji odłowienia zwierzęcia.
Z uwagi na duże zagrożenie dla zdrowia i życia zwierzęcia oraz brak możliwości bezpiecznego odłowienia służby musiały posunąć się do ostateczności. Na miejsce wezwano lekarza weterynarii, który przy użyciu strzelby Palmera miał uśpić sarnę.
Wystarczył jeden celny strzał, by zastrzyk z substancją usypiającą trafił zwierzę. Sarenka straciła przytomność i została przewieziona do jej środowiska naturalnego.
Jak podaje Straż Miejska w Radomiu, parzystokopytnego ssaka wypuszczono w okolicach Lasu Kapturskiego. Wciąż jednak nie wiadomo, jak dotarł do centrum miasta.
Apel: nie bądź obojętny
Po odłowieniu strażnicy z Eko Patrolu odwieźli sarnę z powrotem do lasu. Po przeprowadzonej akcji zwrócili się z apelem.
Wystosowany komunikat dotyczy reagowania w sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu ludzi i dzikich zwierząt. Strażnicy proszą, by zgłaszać każdy przypadek, gdy widzimy mieszkańców lasu na terenie miasta.
- W przypadku zauważenia dzikiego zwierzęcia na terenie miasta należy niezwłocznie poinformować dyżurnego Straży Miejskiej, który zadysponuje niezbędne służby potrzebne do wyeliminowania zagrożenia i przekazania zwierzęcia środowisku naturalnemu - informują w komunikacie.
Zobacz zdjęcie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Chciały zaistnieć w sieci, płosząc zwierzęta. Kolejny niebezpieczny trend wśród nastolatków
-
Czy zwierzęta się śmieją? Naukowcy odpowiadają: uśmiech nie jest domeną ludzi