Swiatzwierzat.pl Pozostałe Zagadkowy "stwór" wpadł do szkolnej piwnicy. Jest słodkim, ale uciążliwym szkodnikiem
SP w Baninie

Zagadkowy "stwór" wpadł do szkolnej piwnicy. Jest słodkim, ale uciążliwym szkodnikiem

19 maja 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Pewien tajemniczy "sierściuch" zawitał do Szkoły Podstawowej na Pomorzu. Zwierzątko wpadło do pomieszczeń piwnicznych i w mig został nie lada atrakcją wśród szkolnej społeczności. Trudny do zidentyfikowania zwierzak stał się obiektem wnikliwej analizy nauczycieli i uczniów. Dopiero pracownicy Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja” rozwiali wszelkie wątpliwości i zdradzili, jakim jest gatunkiem.

Nietypowe zdarzenie miało miejsce 29 kwietnia we wsi Banino (woj. pomorskie). Niewielkich rozmiarów gryzoń "wpadł jak śliwka w kompot" do pomieszczeń piwnicznych u pana Bogdana, konserwatora szkolnego.

Niecodzienny gość w szkole

O zjawieniu się tajemniczego futrzaka w progach szkoły opowiada Magdalena Gigiel.

- Zwierzaczek został bezpiecznie umieszczony w kartonowym pudle. Otrzymał wodę w miseczce oraz jedzenie, zarówno roślinne, jak i mięsne - podaje "Dziennik Bałtycki". - Niestety, stres spowodował brak jakiejkolwiek zdecydowanej reakcji ze strony naszego gościa.

Nauczyciele wraz z dziećmi podjęli próbę zidentyfikowania zwierzęcia. Niestety wspólne starania spełzły na niczym. Trudność w znalezieniu odpowiedzi wynikała z tego, iż słodki ssak nie przypominał żadnego znanego im gryzonia.

Co to za stwór?

- Wspólnie wydedukowaliśmy, że to na pewno nie zając ani królik, gdyż ma za krótkie uszy i jest zbyt mały - opowiada pani Magda. - Nie jest to świnka morska, gdyż kształt ciała jest zdecydowanie inny, ani mysz, bo jest za duży. Wykluczyliśmy też szczura, gdyż to stworzonko było mniejsze i miało okrągły pyszczek. Nie był to też myszoskoczek ani szynszyla ...

Postanowiono zaczerpnąć rady u specjalistów. Po szybkiej konsultacji telefoniczno-fotograficznej z fachowcami z Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja” w Pomieczynie grono pedagogiczne ustaliło, że ów mały ssak to karczownik ziemnowodny.

Karczownik to przedstawiciel rodziny chomikowatych. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się całkiem sympatycznym zwierzakiem, w ogrodzie zmienia się w szkodnika i sieje niewiarygodne spustoszenie.

- Stwierdziliśmy, że nasz karczownik nie ma żadnych uszkodzeń i porusza się sprawnie. Zgodnie z zaleceniem pracownika "Ostoi", wypuściliśmy małego ssaka w bezpieczne miejsce. Oczywiście w okolice niewielkiego cieku wodnego, gdzie na pewno znajdzie doskonałe warunki do życia - relacjonuje pani Magdalena.

Zobacz zdjęcia:

"Sierściuch"
Karczownik na wolności
Karczownik na wolności

Dołącz do swiatzwierzat.pl

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy