Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Z pozoru czuły mąż, w środku potwór. Zabójca żony i psa przerwał milczenie
Emil Hoff
Emil Hoff 24.03.2022 01:00

Z pozoru czuły mąż, w środku potwór. Zabójca żony i psa przerwał milczenie

zbrodnia
Instagram.com @flying.babis / Photo by Cody Board on Unsplash

Grecja jeszcze nie doszła do siebie po tym, jak kraj obiegła wieść o porażającej zbrodni, a już ogłoszono nowe, wstrząsające fakty. Czy śledztwo doprowadzi do ukarania sprawcy?

Do strasznych wydarzeń doszło w maju. Grek Babis Anagnostopoulos w jednej chwili przestał być przykładnym mężem Brytyjski Caroline Crouch i dopuścił się najgorszego. Zabił swoją żonę i upozorował napaść nieznanych napastników na dom. Nie poprzestał na jednym morderstwie.

Brutalny koniec dwóch żyć

Jakby śmierci kobiety było mało, Babis udusił także szczeniaczka husky, który był oczkiem w głowie Caroline. Zrobił to, by jego historyjka o nieznanych napastnikach była bardziej wiarygodna.

Jak twierdzą greccy śledczy, Babis to znakomity aktor. Z zimną krwią przez ponad dwa miesiące okłamywał funkcjonariuszy i opinię publiczną. Dopiero w ostatnich dniach przyznał się do winy. Powiedział wreszcie, że to on zabił żonę i psa.

Co skłoniło mordercę do przyznania się? Niestety, nie wyrzuty sumienia. Babis wpadł przez technologiczne gadżety, których używał on i jego zamordowana żona.

Dwa kluczowe dowody

Według Babisa Caroline została zamordowana dużo później niż faktycznie zmarła. Tymczasem śledczy ustalili dokładną datę jej zgonu na podstawie odczytu z zegarka, który nosiła kobieta. Urządzenie mierzyło i zapisywało jej puls. Gdy puls ustał, wiadomo było, że Caroline zmarła.

Sam Babibs też popełnił błąd. W dniu zbrodni miał założony stoper liczący kroki - kolejny gadżet, przydatny dla osób dbających o linię i kondycję. Policjanci ustalili na podstawie odczytu ze stopera, że Babis chodził po domu w czasie, gdy jak sam twierdził, leżał związany przez nieznanych napastników.

Te i inne dowody wymusiły w końcu na bezdusznym Greku przyznanie się do winy.

Zbrodnia w afekcie

Babis usłyszał już zarzuty o morderstwo, znęcanie się nad zwierzętami (zabicie szczeniaczka) i składanie fałszywych zeznań. Grozi mu długa odsiadka.

Dlaczego doszło do zbrodni, która wstrząsnęła Grecją? Niestety, powód jest prozaiczny. Babis i Caroline tylko na Instagramie wyglądali na zgodną parę. Jak ustalili śledczy, w rzeczywistości kłócili się często. Caroline planowała porzucenie Babisa i odejście od męża wraz z córeczką, Lydią. Najprawdopodobniej Babis działał w afekcie.

Szczególne okrucieństwo

Choć ogrom ludzkiej tragedii jest w tym wypadku trudny do opisania, należy zwrócić uwagę na uduszenie przez Babisa szczeniaczka husky.

Ta okoliczność może dodatkowo pogrążyć mężczyznę, bo wskazuje, jak bardzo wyrachowany, brutalny i bezduszny był, planując i przeprowadzając swoją zbrodnię.

Instagram Babisa ciągle działa. Można na nim obejrzeć zdjęcia "szczęśliwej" pary, ktore dziś budzą grozę i niedowierzanie.

(Instagram.com @flying.babis)

Źródło: Ofeminin