Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Wystraszony chłopiec ucieka przed psem. Krzyczy wniebogłosy, ale sąsiedzi ani myślą otworzyć mu drzwi
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 02.06.2023 16:21

Wystraszony chłopiec ucieka przed psem. Krzyczy wniebogłosy, ale sąsiedzi ani myślą otworzyć mu drzwi

uciekające dziecko
tiktok/cunnghichngom

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać dziecko szukające z przerażeniem schronienia przed psem. Całą sytuację uwieczniła kamera na ganku jednego z domów w okolicy. Choć jego krzyk był bardzo głośny, sąsiedzi nic nie zrobili sobie z wołania o pomoc, a internauci sceptycznie podeszli do rozmiaru czworonoga.

Na profilu na TikToku o nazwie cunnghichngom pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym doskonale widać całe zdarzenie. Przerażony chłopiec biegnie do drzwi domu z nadzieją, że tam znajdzie schronienie przed psem, który podąża za nim.

Wystraszone dziecko ucieka przed psem

Udostępniony film przedstawia chłopa, który ewidentnie w panice szuka schronienia. Podbiega do drzwi domu i szarpie za klamkę z nadzieją, że tam znajdzie ratunek. Niestety drzwi są zamknięte. Jego przeraźliwy krzyk może świadczyć o tym, że naprawę boi się, że może przydarzyć mu się coś złego.

Po chwili w kadrze pojawia się niewielkich rozmiarów, biały pies, który najwyraźniej podążał za wystraszonym dzieckiem. Mimo że nie wygląda groźnie, niewątpliwie przysporzył mu wiele strachu.

Pozbyli się psa, “Szukał ich każdego dnia”. Los sprawił mu najpiękniejszą niespodziankę

Mały wielki strach

Choć wnioskując po nagraniu, zwierzak nie miał złych zamiarów wobec chłopca, nie oznacza to, że nie mógł go przestraszyć. Warto pamiętać o tym, że niewielki pies dla dziecka wydaje się być o wiele większy, niż dla osoby dorosłej. Być może przerażony kilkulatek miał w przeszłości przykrą sytuację z czworonogiem w roli głównej, która mocno zapisała się w jego pamięci.

Większość internautów komentuje TikToka słowami “spodziewałem się większego psa”. Nie można zapominać, że czworonogi mniejszych rozmiarów, mogą również wyrządzić krzywdę, jeśli potraktuje się je w nieodpowiedni sposób lub będzie prowokować do ataku.

Mały pies to nadal pies

Mimo że małe psy mogą przypominać bardziej pluszaki, niż żywe zwierzęta, nie należy zapominać, że nimi także kierują instynkty i muszą mieć zaspokojony szereg potrzeb. W tej kwestii nie ma różnicy pod względem opieki nad pupilem.

Niezbędne jest zaspokajanie nie tylko fizjologicznych, takich jak: jedzenie, picie, ruch, załatwianie się i poczucie bezpieczeństwa. Nie można zapominać o tych gatunkowych: węszenie, poznawanie nowych terenów, instynkt łowiecki, żucie, gryzienie oraz kontakt z innymi ludźmi i czworonogami.

W żadnym wypadku nie można myśleć, że mały pies to zabawka. Pies to żywe stworzenie - nie rzecz. Decydując się na niego, należy liczyć się z odpowiedzialnością, którą w tym momencie bierze się na siebie. Wbrew pozorom może okazać się, że mały pies to wcale nie mały kłopot.

źródło: edziecko.pl; psy.pl

Przygarnęli kotkę, która dopiero co została mamą. Zerknęli na łapki kociąt i przetarli oczy ze zdziwienia
kotka z kociętami
Do organizacji zajmującej się ratowaniem bezdomnych i porzuconych zwierząt wpłynęło zgłoszenie od rodziny, która przeżywała trudne chwile i nie była w stanie dłużej zajmować się zwierzętami. Ratownicy wiedzieli, że nie mają na co czekać i szybko ruszyli na pomoc. Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że kotka i jej maluchy są wyjątkowe.Dla ratowników niosącym pomoc zwierzętom nie a nic ważniejszego, jak możliwość ocalenia bezbronnych istnień. Dokładnie tak samo było w przypadku kotki, która później otrzymała imię PolyAnna i jej młodych. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że mają do czynienia z niezwykłymi osobnikami.
Czytaj dalej
Byli pewni, że kupili labradora. Pani weterynarz nie ma wątpliwości, co naprawdę wyrośnie ze szczeniaka
weterynarz i szczeniak
Chcieli przyjaznego, rodzinnego labradora, z którym mogłyby wychowywać się ich dzieci. Sprzedawca w internecie upchnął im zgoła inną rasę. Pani weterynarz od razu wiedziała, że szczeniak, którego ma przed oczami, nie wyrośnie na labradora.W schronisku czekają psy z różnymi historiami życiowymi, szukające domu. Niektórzy jednak decydują się na zakup konkretnej, wymarzonej rasy. Pewna rodzina ze Stanów Zjednoczonych marzyła o labradorze. Ogłoszenie o dostępnym szczeniaku znaleźli w internecie. I jak wiele internetowych zakupów, dostali nie to, co w opisie aukcji. Ze zwrotem może być natomiast ciężko.
Czytaj dalej